Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image

INTO passion | Październik 10, 2024

Scroll to top

Top

No Comments

NEUKOELLN – nowe oblicze Berlina

NEUKOELLN – nowe oblicze Berlina
Paulina Grabara

Teraz z pewnością tę częśc Berlina można nazwac „it” – mówi Madzia, która w Neukoeln wynajmuje mieszkanie i oprowadza mnie po dzielnicy.

Mitte, Krezuberg i Charlottenburg. Zwykle wpadając do Berlina na weekend, mam niewiele czasu, aby odwiedzić kolejne dzielnice. Tym razem było zupełnie inaczej – Mauerpark i targ staroci, spacer po Prenzlauer Berg i Neukoelln.

Po dzielnicy oprowadziła mnie Madzia, Polka, która mieszka w Berlinie.

 

„Kiedyś mieszkańcy Berlina docierali tu bardzo rzadko, teraz z pewnością tę część Berlina można nazwać „it”. Neukoelln kocha się albo nienawidzi. Bardzo różnorodne, trochę brudne, z artystyczną duszą. To tutaj przeprowadzają się artyści, powstają najmodniejsze kawiarnie i sklepy vintage. Zimą czas spędza się w zadymionych barach, latem siedząc nad kanałem.

Warto wybrac się tu jak najszybciej, gdyż wzrastające w szalonym tempie ceny mieszkań z pewnością przyczynią się do zmiany klimatu dzielnicy, niestey raczej na gorsze” – mówi Magdzia.

 

Na mnie Neukoelln zrobiło wrażenie wyjątkowo spokojnego i zrelaksowanego. W knajpkach i nad kanałem mimo, że był środek dnia w poniedziałek, było pełno ludzi. Jedli, rozmawiali, grali w bule. Spacerowali. Ciesząc się chwilą.

 

 

Podobało nam się:

– Melbourne Canteen i świetne jajka w różnych odmianach, w tym po benedyktyńsku, serwowane z ziemniaczkami, na toście czy z wędzonym łososiem

– Croissanterie, w której zjemy francuskie rogaliki przyrządzone na różne sposoby – jak twierdzi Magda, to najlepsze croissanty w Berlinie!

– kanał i tereny zielone wzdłuż: ławki, knajpki i specjalnie wydzielone miejsca do gry w bule

– second handy, w których z pewnością wygrzebać można perełki – nam niestety nie starczyło czasu

– komunalne ogródki, które pielęgnowane są przez emerytów

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Submit a Comment