Moje własne, kameralne Mexico City

Cudowny i piękny, kolorowy i egzotyczny – Meksyk miał w sobie jakby w definicji ogromną przestrzeń. Nawet mariachi w mojej wyobraźni stali przy pustej drodze, gdzie raz na kilka godzin przejeżdżał samochód (obowiązkowo rozpadający się pick up), który zabierał ich na … Czytaj dalej Moje własne, kameralne Mexico CityRead More