• Paulina Grabara
• On maja 28, 2016

Odnowiona ceglana fasada budynku i nawiązujące do fabrycznej tradycji Łodzi wnętrze przenikają się swobodnie z luksusową strefą basenową z widokiem na miasto i wyśmienitą kuchnią.

O łódzkim Andel’sie słyszałam na długo przed tym, zanim go pierwszy raz odwiedziłam. Moje pierwsze wrażenie, i zachwyt zarazem, związane były z duchem czasu dawnego miasta – miasta, które święciło triumfy jako wielkoprzemysłowy ośrodek. Pod koniec XIX wieku Polacy, Żydzi i Niemcy pokładali w Łodzi wielkie nadzieje, traktowali ją jako ziemię obiecaną. Ślady czasów, w których to rosły fortuny przemysłowe rodzin Poznańskich czy Grohmanów odnajdujemy dziś w pofabrycznych kompleksach, architektonicznych zabytkach i świątyniach.

Andel’s Hotel by Vienna House mieści się w dawnej przędzalni – mimo nowoczesnego charakteru i dokładnej rewitalizacji, zachował historyczną aurę. Lobby jest przestronne, wypełnione kanapami i elementami sztuki współczesnej. Gdzieniegdzie znajdziemy też odnowione maszyny związane z przemysłem odzieżowym.

Po przekroczeniu progów budynku, od razu zachwyciło nas wzornictwo – żywe ekspresyjne kolory przenikały się z ostrymi, wyraźnymi kształtami. Wnętrza zostały zaaranżowane przez duet brytyjskich projektantów znanych ze stosowania praktycznych, innowacyjnych i nowoczesnych rozwiązań. Właściciele obiektu dbają o estetyczne doznania gości. Andel’s to jedyny design hotel, który posiada własną kolekcję sztuki współczesnej autorstwa polskich i międzynarodowych artystów.

W hotelu do wyboru mamy przestronne lofty, ekskluzywne apartamenty, idealne dla rodzin lub na dłuższy pobyt biznesowy, pokoje superior oraz standardowe pokoje jedno- i dwuoosobowe.

Niezależnie od wielkości i wyposażenia pokoju zachowano oryginalne ceglane ściane, które idealnie współgrają z dużymi loftowymi oknami, które jak w nowojorskich kamienicach wychodzą na zewnętrzne schody przeciwpożarowe. Nad łóżkiem umieszkono folklorystyczne tkaniny, a wnętrze wypełniają przyjemne, żywe barwy.

Hotel znajduje się na terenie centrum kulturalno-handlowego Manufaktura, w którym to uwalnia się kreatywność i przedsiębiorczość łodzian. Panoramę miasta podziwiać możemy pływając – na ostatnim piętrze hotelu otworzono oszklony basen z sauną i spa mającym w swojej ofercie szeroki wachlarz masaży i zabiegów. Goście mogą skorzystać z treningu cardio i siłowego, zajęć sportowych, a także welness baru ze zdrowymi koktajlami.

Jeśli chcemy zobaczyć Łódź z lotu ptaka, a pływać nie zamierzamy, możemy wybrać się do strefy wypoczynkowej Sky Lounge. W lecie napijemy się drinka w skyFLY Bar.

Podczas pobytu duże wrażenie zrobiło na nas jedzenie. W restauracji Delight serwowane są smaczne śniadanie – czeka na nas prawdziwa uczta: najróżniejsze rodzaje pieczywa, kącik ze zdrowym jedzeniem, równego rodzaju jogurty, owoce i desery. I oczywiście pyszna kawa.

Bardzo przyjemna jest industrialna przestrzeń restauracji, wzbogacona o kolorowe cytaty na ścianach i miękkie kanapy. Co ciekawe, każde ze stu siedemdziesięciu krzeseł w lokalu to antyk.

Szef kuchni restauracji Delight serwuje dania kuchni fusion – zabiera gości w nieoczywistą podróż międzykontynentalną mieszając międzynarodowe smaki. W menu znajdziemy między innymi przegrzebki na sałatce z kalafiora z emulsją szczypiorkową, jesiotr na młodych warzywach z fenkułem, jabłkiem, koperkową emulsją i pianą bazyliową, czy comber jagnięcy z puree śliwkowym, boczniakami, jarmużem i sosem z lubczyku.

Na zainteresowanych czekają także dania wegańskie i wegetariańskie, na przykład gołąbki z kaszy jęczmiennej z pieczoną papryką w konfiturze pomidorowej.

Do dań dobierzemy idealnie pasujący kieliszek wina z bogatej selekcji, w tym austriackich win Gruener Veltliner czy Zweigelt.

Na drobne przekąski warto przejść się do Oscar’s Bar. W menu królują kanapki, sałatki, zupy i pasty.

Podobało nam się:

• architektura i design przestrzeni – piękna odsłona tradycyjnej łódzkiej architektury, wzbogacona o nowoczesny design i elementy  sztuki współczesnej
• śniadania: wspaniale serwowane, duży wybór w kameralnie zaaranżowanej przestrzeni
• uszanowanie preferencji żywieniowych oraz alergii pokarmowych w menu zarówno podczas śniadania, jak i w karcie w restauracji Delight
• basen – jeden z najpiękniejniej zaaranżowanych basenów miejskich, jakie odwiedziliśmy
• lokalizacja – obok Manufaktury i Muzeum Sztuki MS2; w kilka minut dojdziemy także na ulicę Piotrkowską
• świetnie działające wifi

Save

Save