• Paulina Grabara
• On lipca 24, 2023

Prowadząca przez Dolny Śląsk droga od Wrocławia do Polanicy-Zdroju robi się bardzo malownicza. Im bliżej Polanicy, tym bardziej rośnie nasza ekscytacja, bo na temat hotelu słyszałam dużo dobrego. Uwielbiam ciekawe wnętrza, usytuowanie wśród zieleni oraz dobrą kuchnię. Spodziewam się wiele.

Cześć, nazywam się Paulina. Jeśli masz ochotę być na bieżąco, zapraszam Cię na: FB intopassion, IG intopassion.pl.

Możesz też stać się częścią STYLISH PAPER (Gazety w formacie A3, którą wydaję KLIK po więcej informacji) i intopassion – jeśli MASZ OCHOTĘ OTRZYMAĆ NOWY NUMER STYLISH PAPER, wesprzyj projekt na patronite.pl/intopassion.

HOTEL SPA DR IRENA ERIS POLANICA ZDRÓJ

Podjeżdżamy pod hotel i naszym oczom ukazuje się piękna, nieco majestatyczna bryła budynku, zatopiona w zieleni. Kiedy zatrzymujemy się w okolicach wejścia momentalnie podchodzi do naszego samochodu portier z wózkiem bagażowym, by nam pomóc wypakować bagaże. Jest bardzo uprzejmy, co nas nie zaskakuje, bo obsługa w pozostałych dwóch odwiedzonych przez nas Hotelach SPA Dr Irena Eris była na najwyższym poziomie. 

WNĘTRZA W STYLU ART DECO

Zanim dotrę do recepcji duże wrażenie robi na mnie piękny, wysoki hol z wewnętrzną kopułą w bursztynowym kolorze, przez którą wpadają promienie ciepłego, miękkiego światła. Wystrój wnętrza hotelu nawiązuje do art déco, stylu popularnego w latach 20. i 30. poprzedniego wieku. Cechuje go przemyślane zaplanowanie przestrzeni, nieprzypadkowy wybór dekoracji oraz elegancja. Oryginalny design idzie tu w parze z geometryzowanymi formami, wspaniałymi detalami i najwyższą jakością. W hotelu uwagę zwracają liczne łuki, geometryczne formy obecne na dywanach, oryginalne tapety oraz dekoracje, od figurek ptaków, po okazałe lustra czy zwracające uwagę lampy.

Na powitanie dostaję kieliszek wina musującego, a Natalka książeczkę i udajemy się do naszego pokoju.

PRZYTULNE POKOJE I APARTAMENTY

Pokój, w którym nocujemy jest wystarczająco duży dla 2 osób dorosłych oraz dziecka i został podzielony na część sypialną i część dzienną z biurkiem, kanapą i stolikiem. Podczas wieczornego serwisu rozkładana jest kanapa dla Natalki, dzięki czemu nie tracimy przestrzeni pokoju podczas dnia. W pokoju czekają na nas owoce. Od razu wychodzę na taras i cieszę się widokiem na zieleń i wszechobecną ciszą.

Hotel SPA Dr Irena Eris Polanica Zdrój to 85 gustownie urządzonych pokoi i apartamentów. Ostatnie dwa piętra zajmują pokoje i apartamenty klubowe, które wyróżniają się przestronnością i odmiennym wystrojem wnętrz. Bonusem jest fakt, że w cenie zawierają dodatkowe usługi, jak: kort tenisowy i kort do squash’a, kręgle i bilard, garaż oraz room service. Najbardziej reprezentacyjnym miejscem w hotelu jest Apartament Grand z unikatową usługą – całodobową opieką kamerdynera. Ciekawostką jest, że to właśnie Hotel SPA Dr Irena Eris Polanica Zdrój jako pierwszy hotel w powojennej Polsce wprowadził taką usługę.

KULINARNE DOZNANIA

Po zostawieniu rzeczy w pokoju nasze kroki skierowaliśmy do głównej restauracji Art Déco. Jest przepiękna. Łączenie faktur, materiałów i kolorów robi wrażenie. Pasiaste obicia krzeseł, półokrągłe przestrzenie pokryte tkaniną, w których znajdują się też stoliki. Przez duże okna wpada światło tworząc wspaniałą, jasną przestrzeń. Decydujemy się usiąść na tarasie, na którym panuje letni klimat. Wybieramy stolik pod parasolem, z którego podziwiamy fasadę budynku. W oddali na wietrze kołyszą się hamaki. Ktoś rozsiadł się na leżaku i czyta książkę. 

Dostajemy kilka kart: podstawową, wegetariańską oraz kartę dań dla dzieci. Jest też karta sezonowa. Na lunch i na kolację są oddzielne menu, dzięki czemu spędzając na przykład tydzień w hotelu nadal mamy duży wybór dań. Za każdym razem wybieraliśmy inne dania i zgodnie we trójkę twierdzimy, że jedzenie było rewelacyjne: tatar wołowy z sosem chimichurri, tatar ze śledzia, halibut z sosem z czarnego bzu czy pierś kaczki z puree z buraka. Zapomniałam tylko, że Natalka nie mogła przestać jeść pierogów z jagodami i truskawkami.

Na gości czeka też druga – pięknie usytuowana restauracja Décompresja z oryginalnym wnętrzem, które wypełniają ciepłe kolory, czynna wieczorami od wtorku do soboty. Uwagę zwraca otwarta kuchnia. Jest to restauracja w stylu fine dining z menu degustacyjnym i wine pairingiem. Szef Kuchni Kamil Kit poszukuje inspiracji w tym, co królowało na zamożnych stołach w latach dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku. Jak wyjaśnia mi sam Pan Kamil w menu znajdziemy miks kuchni polskiej oraz francuskiej, która była popularna w tamtym czasie na terenie Polski. Do wyboru mamy pięcio lub siedmiodaniowe menu degustacyjne (przystawki, dania główne rybne i mięsne, desery). Można zdecydować się także na opcję wegetariańską.

Wyjątkowym wydarzeniem w restauracji Décompresja są kolacje na 4 ręce, które mają motyw tematyczny, jak na przykład Smaki Dzieciństwa, do których Pan Kamil powraca wraz z  innym szefem kuchni specjalnie zaproszonym na to wydarzenie. Na kolację do restauracji mogą wybrać się wszyscy goście w wieku 12 plus. Obowiązuje strój smart casual.

W hotelu znajduje się również urocza i bardzo stylowa kawiarnia Café Tomik. Panuje tu bardzo przyjemny klimat. Wokół stolików stoją wygodne fotele, a na drewnianych regałach znajdziemy książki i gry. Możemy zająć miejsce wewnątrz lub przy stoliku na zewnątrz, skąd będziemy mieć piękny widok na okoliczną zieleń. W każdą sobotę goście mają możliwość wsłuchać się w dźwięki pianina lub posłuchać występów zaproszonych muzyków. Są tu też organizowane różne degustacje, np. różnych gatunków whisky. My polecamy świetne ciasta i autorskie koktajle pełne witamin.

KOSMETYCZNY INSTYTUT DR IRENA ERIS 

Hotel SPA Dr Irena Eris Polanica Zdrój to trzeci hotel należący do marki Dr Irena Eris, jaki odwiedzamy. Hotele pod niektórymi względami są różne, ale z pewnością łączą je trzy rzeczy: najwyższy poziom świadczonych usług, rewelacyjne jedzenie i Kosmetyczne Instytuty, które nie tylko mogą się pochwalić gabinetami wyposażonymi w nowoczesny sprzęt hi-tech do zabiegów pielęgnacyjnych na twarz i ciało, ale także szerokim wachlarzem firmowych zabiegów i masaży (od klasycznych po orientalne wykonywane w specjalnie zaaranżowanych gabinetach). Tutaj można też zaopatrzyć się w firmowe kosmetyki i zasięgnąć fachowej porady na temat pielęgnacji skóry.

BASEN I STREFA SPA CZYLI CZAS RELAKSU

Jednym z naszych ulubionych miejsc w Hotelu była strefa basenowa i SPA. Basen infinity wydaje się nie kończyć, a wielka, przeszklona szyba oddziela go od bujnej, parkowej zieleń. Strefa dla młodszych dzieci została oddzielona, dzięki czemu jest to miejsce wspaniałego wypoczynku. Zarówno przy dużym basenie, jak i przy basenie dla dzieci, znajdują się jacuzzi, w których można się zrelaksować. Jeśli pogoda pozwoli, warto wyjść na taras, gdzie poza jacuzzi znajdują się liczne leżaki – taki relaks, wśród śpiewu ptaków wydaje się niezwykle kojący.Na uwagę zasługuje również kompleks saun, składający się z sauny fińskiej z widokiem na park, infrared, łaźnia rzymska oraz misa lodowa i studnia chłodząca.

ATRAKCJE

Na terenie hotelu znajdują się korty tenisowe (na powietrzu) i kort do squash’a (w budynku), a także miejsce, które bardzo chętnie odwiedzaliśmy: Klub Fotoplastykon. Czekają tam na nas dwa tory do gry w kręgle oraz stoły do billarda. Dla dzieci i młodzieży są również dostępne sala mulitedialna oraz sala zabaw dla najmłodszych. W hotelu organizowane są też gry terenowe dla Gości, którzy podążają szlakiem niedźwiedzia i zdobywają punkty. 

Na czas wakacji zostało zaplanowane kino na trawie oraz bogaty program animacji

HOTEL DZIECIOM

Hotel nie zapomina o najmłodszych gościach, dbając o nich od pierwszych minut. Dzieciaki podczas zakwaterowania otrzymują prezent od hotelu: maskotkę lub książeczkę z ciekawym historiami. Do dyspozycji Małych Gości jest też kącik do rysowania w restauracji Art Déco, pokój zabaw, a także pokój z konsolami. Jest też plac zabaw, który widać z tarasu kawiarni, dzięki czemu kiedy jeszcze dopijałam poranną kawę, Natalka zjeżdżała już na zjeżdżalniach.

Jednak Ci, którzy trafili na Hotelową Ciocię, mają najwięcej szczęścia: podczas sezonu letniego organizowane są zajęcia w 2 grupach, dla młodszych i starszych dzieci.

Dla Natalki ulubionym miejscem w całym hotelu była jednak strefa basenowa, z której praktycznie mogłaby nie wychodzić.

OKOLICA

Hotel stanowi bardzo dobrą bazę wypadową do zwiedzania okolicy, w której zarówno na Ziemi Kłodzkiej, jak i po stronie czeskiej nie brakuje atrakcji. Aktywni mogą wybrać się w góry. Ciekawy z pewnością wyda się Szczeliniec Wielki czy Błędne Skały w Górach Stołowych. Po stronie czeskiej czekają na nas Teplickie Skały, a także Adrspach – najsłynniejsze czeskie skalne miasto. Niedaleko Polanicy-Zdroju znajduje się Twierdza w Kłodzku, a nieco dalej słynny Zamek Książ. Wszystko zależy czy celem Waszej podróży jest relaks w hotelu, czy może również zwiedzenie okolicy.

Jeśli podróżujecie z dzieciakami fajną atrakcją będzie Kopalnia Złota oraz wizyta w Muzeum Papiernictwa w Dusznikach-Zdroju, w którym odbywają się warsztaty.

Czy warto odwiedzić Hotel SPA Dr Irena Eris? Dla nas to najlepszy 5-gwiazdkowy hotel, który odwiedziliśmy w Polsce. Zachwycające wnętrza, cisza i natura, urokliwa strefa basenowa i jedzenie, które od śniadania po kolację zachwyca. 

Więcej znajdziecie na DrIrenaErisSPA.com