Zakopane: miejsca z widokiem na Tatry, najlepsze lody, gdzie dobrze zjeść na Krupówkach, słowem 14 super atrakcji
Korki, wykorzystywanie koni, festiwal chińskich pamiątek, tłumy i średniej jakości pokaz mody na Krupówkach. Zdając sobie z tego wszystko sprawę ja uwielbiam Zakopane i wciąż chcę tu wracać. Nawet w sezonie. Co mnie tak zachwyca w tym naszym polskim kurorcie? Jakie są największe, niezaprzeczalnie wyjątkowe atrakcje Zakopanego? Dla mnie to widoki na najpiękniejsze nasze góry czy to z Kasprowegom Gubałówki czy z hotelowego okna, doliny, te bardziej i mniej popularne, architektura drewniana, jedyna w swoim rodzaju kwaśnica i sztuka Hasiora. Oto 14 pomysłów, co robić w Zakopanem.
Zapraszam Was bardzo serdecznie do przeczytania w kolejności atrakcje, jedzenie, nocleg i rozrywki dla dzieci.
Cześć, nazywam się Paulina. Jeśli masz ochotę być na bieżąco, zapraszam Cię na: FB intopassion, IG intopassion.pl.
Możesz też stać się częścią STYLISH PAPER (Gazety w formacie A3, którą wydaję KLIK po więcej informacji) i intopassion – jeśli MASZ OCHOTĘ OTRZYMAĆ NOWY, LETNI NUMER STYLISH PAPER, wesprzyj mój projekt na patronite.pl/intopassion.
Wsparcie przy tekście: Ewelina Chitrosz.
NAJLEPSZE ATRAKCJE W ZAKOPANEM
Najlepszy widok na Zakopane i panorama Tatr
Jeśli macie ochotę na spacer w góry, a nie macie przygotowania, możecie wybrać się na Gubałówkę – trasa jest stosunkowo prosta, można też wjechać kolejką. Na górze poza jarmarkiem z kożuchami i różnymi pamiątkami, czeka na Was ładny widok. Polecam jak najdalej od tłumów znaleźć miejsce na piknik.
O zachodzie słońca najlepszym punktem, by podziwiać góry będzie Kasprowy Wierch – sprawdźcie pogodę i zabierzcie cieplejsze ubrania. Jak już skończycie podziwiać widoki, wpadnijcie do baru w górnej stacji kolejki na szarlotkę.
Niestety nie mogłam znaleźć żadnych zdjęć, bo byłam tam kilka lat temu.
Jeśli marzycie, by napawać się widokiem na panoramę Tatr nie ruszając się z Zakopanego, to wybierzcie się do Cafe Tygodnik Podhalański (Kościuszki 3) lub do Cafe Bistro Góralski Browar (piszę o nim poniżej w sekcji foodowej).
Galeria Hasiora
Naprawdę warto. Władysław Hasior to świetny polski artysta rzeźbiarz, malarz i scenograf, który tworzył w drugiej połowie XX wieku. Jest autorem wielu rzeźb i pomników stojących w różnych zakątkach Polski i świata, dwa z nich znajdują się w Zakopanem. Przez niektórych uważany za współtwórcę polskiego pop-artu. Galeria Władysława Hasiora jest filią Muzeum Tatrzańskiego i wizytówką twórczości artysty: dzieła są abstrakcyjne, surrealistyczne i czasem przyjmują osobliwe formy.
ul. Jagiellońska 18b, https://muzeumtatrzanskie.pl/?venue=galeria-hasiora
Dolina Chochołowska i inne doliny
Odwiedzając Zakopane bardzo często wybieram się do Doliny Chochołowskiej – zwyczajnie ją lubię. Kiedyś tu biegałam i chodziłam na spacery z rodzicami, podczas ostatniego wypadu po raz pierwszy przeszłam 4 kilometry z 5-letnią córką. Jest to największa i najdłuższa dolina w polskich Tatrach (ok. 10 km). Znajduje się na wysokości 1090-1150 m n.p.m. Niezmiennie zachwyca turystów swoją różnorodnością krajobrazów. W 2/3 pokryta jest lasami świerkowymi i bukowymi oraz jodłowymi i sosnowymi. Można tam spotkać również bielące się turnie np. Mnichy Chochołowskie, czy Siwiańskie Turnie, a także warto zwrócić uwagę na polany z szałasami. Zniechęcić mogą jednak tłumy i asfaltowa nawierzchnia w pierwszej części drogi. Można wjechać (lub zjechać) kolejką, na wypożyczonym na miejscu rowerze czy w wozie ciągniętym przez konia (nie polecamy). Dolina jest również świetnym punktem wyjścia na wyższe partie Tatr Zachodnich np. na Grzesia, Wołowiec, Rohacze, Trzydniowiański Wierch, Ornak i Starorobociański Wierch. Niedaleko doliny Chochołowskiej znajduje się inna popularna dolina Kościeliska, a między nimi mniej zatłoczona Dolina Lejowa, która jest lepszym rozwiązaniem, gdy nie lubicie tłumów. Podobno jest to największa dolina reglowa po naszej stronie Tatr. Wiedzie lekko pod górkę, ale raczej nikogo nie zmęczy. Po drodze można odpocząć na jednej z polanek, wsłuchać się w odgłosy potoku, poobserwować młodych, aktywnych, którzy uprawiają wspinaczkę. Przyjemna i łatwo dostępna z centrum Zakopanego jest też Dolina Strążyska. Dla tych, którzy unikają tłumów i szukają odpoczynku jest jeszcze jedna wskazówka: Dolina Małej Łąki. Szeroki szlak leśną drogą może być wstępem do odpoczynku, ale także do pewnego wysiłku – zaczynając trasę w dolinie możemy dotrzeć na Giewont lub na Czerwone Wierchy.
Chochołów
Wieś Chochołów położona jest nad prawym brzegiem Czarnego Dunajca ok. 20 km od Zakopanego, dalej za doliną Chochołowską. Pewnie bym tu nie trafiła, gdybym nie przeczytała, że stanowi najlepiej zachowany skansen góralskich drewnianych chat zbudowanych w starym podhalańskim stylu. Jej początki sięgają XVI w. – domki naprawdę robią wrażenie. Najstarsze domy pochodzą z 1. ćwierci XIX w., choć chałupa Bafii, mieszcząca obecnie Muzeum Powstania Chochołowskiego, ma wbudowany wtórnie sosręb z datą 1798. Wieś ciągnie się wzdłuż jednej głównej drogi, więc jak nie macie czasu czy ochoty, możecie obejrzeć ją z samochodu Jest to idealny przykład tzw. wsi ulicówki.
Szlak Architektury Drewnianej
Powstał on w 2001 roku z inicjatywy Województwa Małopolskiego w celu rozpowszechniania wiedzy na temat zabytkowych drewnianych budowli. Szlak prowadzi przez województwa południowej Polski i tworzy go 255 najciekawszych i najcenniejszych drewnianych budowli. Na Szlaku można zobaczyć takie obiekty jak malownicze kościoły, cerkwie, piękne dzwonnice, staropolskie dwory, wille oraz skanseny. Architektura Podhala ma swój niepowtarzalny i unikatowy styl i charakter. Przez wieki powstawały tam drewniane budynki, których charakterystyczne cechy dały początek nowemu stylowi nazwanemu styl podhalański. Budowle w tym stylu często wykonane są z pni drzew przecinanych wzdłuż na pół. Dachy są dwuspadowe lub wielospadowe, często bardzo strome. Na Podhalu, jak i w samym Zakopanem można znaleźć wiele obiektów należących do Szlaku Architektury Drewnianej. Należą do niego:
- Willa Atma, w której mieszkał jeden z. największych kompozytorów, Karol Szymanowski. Obecnie znajduje się w niej muzeum imienia właśnie tego artysty,
- budynek Muzeum Stylu Zakopiańskiego, w którym można podziwiać wystawę Styl Zakopiański – Inspiracje,
- Willa Koliba, której projekt został wymyślony przez Stanisława Witkiewicza. Do dziś można podziwiać zaprojektowane przez niego piękne wnętrza w stylu zakopiańskim. W budynku mieści się Muzeum Stylu Zakopiańskiego im. Stanisława Witkiewicza,
- Kościół pw. Matki Boski Częstochowskiej I św. Klemensa, nazywany „starym kościółkiem”. Ściany kościoła od wewnątrz są konstrukcji zrębowej deski, natomiast od zewnątrz ułożone są pionowo. Ołtarz wykonany został przez miejscowego rzeźbiarza,
- Chata Sabały, która powstała na przełomie XVIII I XIX wieku. Przyjęło się, że w tej chacie urodził się słynny góralski muzyk i gawędziarz – Sabała,
- Kaplica Jaszczurówka, kościół filialny parafii w Toporowej Cyrhli – projekt budowli należy również do Stanisława Witkiewicza.
- Willa pod Jedlami – idealnie oddaje styl zakopiański. Powstała w latach 1896 – 1897,
- Willa Witkiewiczówka, w której mieszkał w niej Stanisław Witkiewicz,
- Willa Harenda, wykupiona przez wybitnego poetę, Jana Kasprowicza. Obecnie znajduje się w niej muzeum jego imienia,
- Kościół pw. św. Jana Apostoła I Ewangelisty, Powstał w 1719 roku w Zakrzowie. Natomiast w latach 1947 – 1948 został przeniesiony do Zakopanego. W środku można podziwiać aż trzy barokowe ołtarze z XVIII wieku.
FOOD AND THE CITY
Na lody, na lunch i na góralską ucztę w Zakopanem
Na lody – Lody Żarneccy
Kawiarnia i lodziarnia Żarneccy to rodzinna firma z długoletnimi tradycjami, prowadzona od 1947 roku. W produkcji wyrobów wykorzystywane są niezmiennie naturalne i świadomie wybrane składniki. Niezmiennie są to najsłynniejsze lody na Podhalu, a na Krupówkach, aby ich spróbować, możliwe, że będziecie musieli ustawić się w kolejce. Kto ma ochotę na kawę do lodów, deser albo sok, może usiąść na stoliku przy Krupówkach lub w środku w kawiarni. Lody – nawet, gdy chcemy popularną “gałkę” w wafelku, sprzedawane są na wagę.
Krupówki 48B, https://www.facebook.com/Kawiarnia-Lodziarnia-Żarneccy
Na kawę z widokiem – Cafe Bistro Góralski Browar
Jest to przestrzeń gastronomiczna, która znajduje się na ostatnim piętrze Centrum Handlowego Krupówki 40. Tworzą ją dwie restauracje o zróżnicowanym menu oraz kawiarnia, którą Wam polecam, bo jest piękna. Można skosztować tutaj kuchni europejskiej oraz regionalnej. Oprócz śniadań, oferty lunchowej czy obiadów warto skosztować rzemieślniczych piw o góralskim charakterze. W Góralskim Browarze znajduje się również taras, z którego można podziwiać piękne widoki na góry popijając kawę.
Krupówki 40, www.goralskibrowar.com
Na lunch – Restauracja Bubuja
Podobnie jak lody, restaurację poleciła nam Pani Ewa z Aries Hotel & SPA Zakopane, w którym się zatrzymaliśmy. Restauracji 2 min od Krupówek, co zmienia wszystko, nie macie tu tłumów, ceny są “normalne”, a jedzenie pyszne. Bubuja mieści się w zabytkowej willi z okresu 20-lecia międzywojennego. Ważną pozycją w menu są burgery, w tym tak ciekawe pozycje jak Burger Trufla z kremem truflowym i wołowiną czy Oscyp z wołowiną i oscypkiem. Na przystawkę zamówiliśmy krewetki zapiekane z chorizo i były super, natomiast do tego wzięliśmy zestaw lunchowy – był pycha. W karcie są też steki oraz kilka dań dla dzieci: w tym przepyszna zuupa pomidorowa i placki z jabłkami. Szef kuchni, Sławek Kardaś mówi o Bubuji jako o manifeście kulinarnej wolności. Restauracja posiada również duży wybór alkoholi z całego świata. W karcie win znajduje się ok 250 pozycji, można tam znaleźć między innymi wina polskie.
ul. Piłsudskiego 4, https://bubuja.pl
Na pstrąga i dania z grilla – Kolibecka
Dawno temu poleciła mi to miejsce koleżanka, która zna się na tym, gdzie dobrze zjeść i przyznam Wam, że było bardzo smacznie. Kolibecka to klimatyczna drewniana gospoda z licznymi stolikami na zewnątrz latem, przy Rondzie Kuźnickie. Potrawy przygotowywane są zgodnie ze starymi recepturami. Poza świetnymi smakami miło czas można spędzić przy iskrzącym się kominku i ciepłym grzańcu. Nasz typ: pstrąg na maśle z patelni lub Danie Kolibecka (idealne dla 2 lub 3 osób): 2 rodzaju szaszłyków, stek, kaszanka, leczo i inne dodatki).
Przewodników Tatrzańskich 1b, https://www.facebook.com/kolibecka/
Na elegancką kolację – Góralska Tradycja, Restauracja i Cukiernia
Góralskie wnętrza inspirowane zakopiańskim stylem Stanisława Witkiewicza. Ręczne zdobienia, drewniane meble, jeden z najlepszych podhalańskich szefów kuchni i pachnące wypieki w zlokalizowanej na parterze cukierni. My jednak polecamy tradycyjne, kreatywnie zestawione smaki. Idealne miejsce na romantyczną kolację, ale jest też menu dla dzieci, więc rodziny z dziećmi też będą się tu dobrze czuły.
Krupówki 29, http://goralskatradycja.pl
Najlepsze restauracje w okolicach Zakopanego
Restauracja Ziębówka, Witów, koło Doliny Chochołowskiej
Uwielbiam tam przychodzić. Zresztą w leśniczówce Państwa Ziębów spałam kilka razy i dodam, że tam również dobrze karmią. Ale z Ziębówką jest inna historia, bo tu wszystko jest bardziej stylowe. Góralska chata położona jest miejscowości Witów, przy wyjeździe z Doliny Chochołowskiej – to idealne miejsce, by posilić się po spacerze lub w drodze do Chochołowa. Ponoć właściciele chcieli przywołać dawnego ducha Zakopanego z czasów Stanisława Witkiewicza. Mocnym punktem wystroju lokalu jest kaflowy piec, który widoczny jest już od samego wejścia. Nieodłącznym elementem dekoracji są również haftowane serwety i kwieciste obrusy, które podkreślają podhalański styl.Gdy jest ładna pogoda polecam jednak siąść w ogrodzie, a właściwie w lesie. Mogłabym tam spędzić cały dzień. Karta restauracji jest krótka i prosta, oparta na sezonowych produktach dobrej jakości. Podawane w niej są dania kuchni regionalnej oparte na tradycyjnych recepturach – ja za każdym razem zamawiam kwaśnicę na wędzonce z konfiturą z czarnej porzeczki, tym razem skusiliśmy się na duszoną baraninę z kaszą jaglaną i tagiatelle z warzyw i pierogi. Wszystko było pyszne. Jest też menu dla dzieci. AAA i pamiętajcie o deserze – maliny z kruszonką i lodami rządzą.
Witów 304a, Witów, https://www.facebook.com/Ziebowka/
Bury Miś – Bukowina Tatrzańska
Rodzinna restauracja z tradycjami łącząca w sobie sztukę kulinarną z ciekawych, artystycznym wnętrzem. Co roku przechodzi metamorfozę, jest też doskonałym miejscem, by zastanowić się nad tym, co nas otacza. W koncepcie z pewnością ważny jest właściciel: spawacz artysta (chyba powinno być artysta spawacz, ale myślę, że wszystko zaczęło się od spawania). Przechodząc do menu znajdziemy w nim śledzie, grzyby na różne sposoby, zupy jak kociołek góralski czy kwaśnica i dania główne: od golonki przez placek po zbójnicku po pierś z kaczki z jabłkami.
Długa 154, Bukowina Tatrzańska, www.burymis.pl
Gdzie spać w Zakopanem
Hotel Aries Aries Hotel & SPA Zakopane
Położony niemal przy samych Krupówkach Aries Hotel & SPA Zakopane jest jednym z najpiękniejszych hoteli w Polsce. Z zewnątrz nawiązuje typowo do zakopiańskiego stylu (dokładnie nowozakopiańskiego), natomiast w środku przywodzi na myśl luksusowe alpejskie chaty. Tu niegdyś mieścił się popularny Dom Turysty – wnętrza zdobią pochodzące z tamtych czasów kamienne i ceramiczne płaskorzeźby oraz malowidła sufitowe. W przedsionku hotelu znajduje się zabytkowy wagonik kolejki górskiej, który został sprowadzony z Austrii. W hotelu dzięki basenom termalnym z masażem wodnym czy jacuzzi, można się odprężyć po całym dniu. Na uwagę zasługuje wyśmienita restauracja Halka oraz podejście do najmłodszych – od kolorowanek i przytulanki przy check-inie po wyjątkowe pokoje zabaw.
ul. Mariusza Zaruskiego 5, www.hotelaries.pl
Przeczytaj moją recenzję i zobacz więcej zdjęć: http://intopassion.pl/stylish-hotel-aries-hotel-spa-zakopane/
ZAKOPANE – ATRAKCJE DLA DZIECI
ILUZJA PARK
Miejsce rozrywki, w którym można poznać świat iluzji. Poszliśmy całą rodziną i wszystkim nam się podobało – wszystko poza kolejką w ciągu dnia, ale wróciliśmy przed 20. Obiekt znajduje się w słynnym i zabytkowym budynku, w którym kiedyś mieścił się „Dworzec Tatrzański”, który pełnił rolę zakopiańskiego domu kultury. Występowali w nim m.in. Henryk Sienkiewicz, Mieczysław Karłowicz, Helena Modrzejewska czy Ignacy Jan Paderewski. Obecnie na dwóch piętrach budynku można podziwiać interaktywną wystawę poświęconą przeróżnym iluzjom fizycznym oraz optycznym. Natalka była zachwycona. Można tam zobaczyć m.in. pokazy prawdziwych piorunów o mocy 2 000 000 volt uderzające w makietę Giewontu oraz przy okazji nauczyć się, jak zachować się w górach, gry pojawi się niespodziewana burza (ta część podobała się nam wszystkim). Dostępny jest tam również symulator wiatru, dzięki czemu można poczuć siłę wiejącego halnego. Iluzja Park to też idealne miejsce, by zrobić dużo śmiesznych zdjęć.
Krupówki 12, www.zakoatrakcje.pl
Submit a Comment