Ferie zimowe last minute
Warszawskie ferie już za kilka dni, ale nigdy nie jest za późno by zaplanować swój urlop. Naładownie sił, wspólny czas z rodziną, spacery czy wreszcie sport na świeżym powietrzu to wystarczające motywatory by wyruszyć w drogę.
Ale dokąd? Uspakajamy – cudowne miejsca w różnych częściach Polski wciąż mają ostatnie wolne pokoje, które być może czekają właśnie dla Was.
Podejmowanie decyzji dokąd się wybrać na kilka dni przed wyjazdem nazywam planowaniem na ostatnią chwilę (choć pewnie niektórzy stwierdziliby, że jest to zaprzeczenie planowania). Jest w tym coś co lubię – pewien dreszczyk, emocje, co ciekawego znajdziemy, jakie perełki zachował dla nas los. Jednak często łączy się to z długimi godzinami poszukiwań i dyskusjami: nad morze, a może w góry? Nie, byliśmy w zeszłym roku to może na Warmię, albo na Mazury. Nieważne dokąd, ale zawsze jesteśmy zgodni co do jednego – z dala od tłumów.
Dla wszystkich, którzy rozważają jeszcze wyjazd na ferie (jeśli tylko możecie wziąć kilka dni urlopu to naprawdę nie warto siedzieć w Warszawie) mamy cztery propozycje wyjazdów w zupełnie różnych częściach naszego pięknego kraju.
NAD MORZE
Nad Bałtykiem sezon trwa cały rok – Vienna House Amber Baltic Międzyzdroje
Luty to miesiąc kiedy praktycznie każdy z nas odczuwa zmęczenie i z nadzieją wypatruje przebłysków lata. W końcu zima nie może trwać wiecznie. W poszukiwaniu oddechu od zimowej aury, można zajrzeć nad polskie wybrzeże, które także na początku roku ma sporo do zaoferowania, zwłaszcza jeżeli planujemy pobyt we dwoje. Wtedy z pewnością pogoda za oknem nie będzie straszna, a odczuwalna temperatura wzrośnie.
Gdzie jechać? A może do Międzyzdrojów? Położone zaledwie około godziny drogi samochodem od lotniska w Goleniowe oraz Szczecina, w okresie letnim pełne celebrytów, gwiazd kina, teatru oraz turystów, poza sezonem stają się oazą spokoju. Morze i plaża praktycznie na wyłączność – czy nie jest to luksus, którego szukamy? Spacer we dwoje, wzdłuż niekończących się plaż, przyprószonych śnieżnym pyłem… To będzie dobra alternatywa na romantyczny weekend i nie tylko, bo Międzyzdroje to nie tylko plaża. Zaledwie parę kilometrów od miejscowości oddalony jest Woliński Park Narodowy. Obejmujący największą wyspę w Polsce, uchodzi za najpiękniejszy odcinek wybrzeża klifowego, a także pierwszy park morski w Polsce. Ponadto, tutaj znajduje się zagroda pokazowa żubrów, a u jego bram wejście na Kawczą Górę. Wiodą na nią najdłuższe drewniane schody na polskim wybrzeżu – prawie 129 m długości. Z samej góry rozciąga się piękny widok na morze, sięgający portów niemieckich. A kiedy robi się zimno można wrócić nad samo wybrzeże, do Międzyzdrojów, aby w restauracji Brasserie w hotelu Vienna House Amber Baltic Miedzyzdroje rozgrzać się bałtycką zupą rybną z szyjkami rakowymi i mulami, a na deser zasmakować strudla jabłkowego w romantycznej atmosferze wiedeńskiej kawiarni. W hotelu warto zostać na dłużej. Każdy pokój oferuje widok na morze. Ponadto, po śniadaniu można rozgrzać się w saunie albo zaplanować masaż we dwoje w strefie spa. Czy może być coś lepszego na walkę z zimą we dwoje?
Więcej informacji: Vienna House Amber Baltic Międzyzdroje
NA MAZURY
Przewietrz się w ferie – Hotel SPA Dr Irena Eris na Wzgórzach Dylewskich
Nie kręcą cię narty, nie lubisz dalekich podróży? Nie powód, by nie skorzystać z uroków mazurskiego krajobrazu i koniecznie ze świeżego powietrza. Jeżeli szukasz dla siebie i rodziny nietuzinkowego miejsca, gdzie spędzicie ciekawie czas, zapoznaj się z propozycją Hotelu SPA Dr Irena Eris na Wzgórzach Dylewskich. Czeka tu na was bogaty program animacji – dla dzieci i dorosłych. Gdy wasze pociechy będą korzystać z zajęć plastycznych, warsztatów tańca, nauki gotowania z szefem kuchni lub nauki pływania na basenie, ty w tym czasie możesz wziąć udział w ćwiczeniach przynoszących ulgę mięśniom pleców lub oddawać się rozpieszczającym zabiegom w SPA.
Jeżeli planujesz dłuższy wypoczynek koniecznie sprawdź pakiet na ferie Dłużej=Taniej.
Więcej: http://www.drirenaerisspa.pl/wzgorza-dylewskie/ceny-i-pakiety/ferie-zimowe-dluzejtaniej
W GÓRY
Na narty i po relaks – No Name Luxury Hotel & Spa
Jeśli macie ochotę pojeździć na nartach, ale po całodziennej aktywności wrócić do błogiej ciszy i odpocząć w zachwycających wnętrzach, wybierzcie No Name Luxury Hotel & Spa.
Hotel od popularnych stoków w Białce, Bukowinie Tatrzańskiej czy Zakopanym dzieli jedynie 15 minut jazdy samochodem.
No Name Luxury Hotel & Spa to także idealne miejsce dla wszystkich, którzy kochają góry zimą, ale zamiast nart wybierają spacery. Piękna okolica pozwoli cieszyć się naturą, wyciszyć i odprężyć. Czy nie o to właśnie chodzi?
A kiedy zmęczymy się już całodziennymi aktywnościami czas powrócić do hotelu – ten zbudowany w tradycyjnym ludowy stylu obiekt zaskoczy nas nowoczesnym designem w swych drewnianych wnętrzach. Luksusowe pokoje urządzone są z dbałością o szczegóły – znajdziemy w nich ręcznie wykonane ozdoby z drewna, szkła i kamienia, prawdziwe drewniane wanny i przede wszystkim widok na dziewiczą przyrodę.
Hotel stawia na holistyczne podejście do człowieka, do dyspozycji gości jest basen solankowy, grota skalna, pokój relaksacyjny, a także sauny czy sala do jogi. Specjalnością hotelu jest też odnowa biologiczna, dzięki czemu z wyjazdu z pewnością powrócimy zrelaksowani.
Wieczorem zadbamy o nasze zmysły w hotelowej restauracji, w której serwowana jest prawdziwa domowa włoska kuchnia.
Na ferie można wykupić jeden z pakietów 5, 6 lub 7-dniowych.
Więcej informacji: http://nonameluxuryhotelspa.com/ceny-i-oferta/ferie-w-nn/
POGÓRZE IZERSKIE – DOLNY ŚLĄSK
Na krańcu świata – Pokrzywnik 11
Z dala od drogi stoi sobie dom z połowy XIX wieku w całości zbudowany z naturalnych materiałów. Tu rytm dnia wyznacza pora roku – zimą jest leniwie, spokojnie, tak więc jest to idealne miejsce by naprawdę się zregenerować. Służy temu też okolica – malownicza, idealna na spacery i zimowe wędrówki.
Z Pokrzywnika blisko do Jakuszyc na biegówki oraz narty zjazdowe na Łysej Górze, do Szklarskiej Poręby, Świeradowa Zdroju czy Karpacza.
Przyjemność odnajdziemy jednak w spędzaniu czasu w samym domu, w tym przede wszystkim w jadalni. Tu królują wegetariańskie smaki, których gwarantujemy nie zapomnicie. Klimatu posiłkom w chłodne dni dodaje kominek.
We wnętrzu znajdziemy oryginalne meble jeszcze sprzed wojny, a od rodzaju drewna z którego zostały wykonane nazwano pokoje. Nie ma tu telewizora, ale są wspaniali gospodarze,
Więcej: http://pokrzywnik.pl/
Submit a Comment