BUCKET LIST #2: FOOD LOVERS
Kochasz jedzenie i podróżując marzysz, aby odkrywać nowe, lokalne smaki? Agnieszka Borek i Marta Panfil, właścicielki agencji kreatywnej FIKA, zajmującej się marketingiem, komunikacją i planowaniem strategicznym wyłącznie dla gastronomii, stworzyły BUCKET LIST na 2019 rok dla miłośników dobrej kuchni.
Agnieszka Borek i Marta Panfil – specjalistka od kreacji i od mediów społecznościowych. Mają ponad 7 lat doświadczenia, pracując w tym czasie dla najlepszych restauratorów i w gastronomicznych agencjach PR’owych i marketingowych w Warszawie, Londynie i Nowym Jorku. Każdy projekt jest dla nich wyjątkowy, bo jedną z głównych wartości, którą kierują się w FICE, jest oryginalność. Więcej informacji na agencjakreatywnafika.pl.
BOCAITO, Madryt
W Madrycie spędziłam ponad pół roku i większość tego czasu przesiedziałam pewnie w restauracjach. Taki jest tam styl życia i wszystko kręci się wokół jedzenia dla przyjemności. Ciężko byłoby mi wybrać jedną restaurację, która jest moją ulubioną. Ale kiedy ktoś mnie pyta o rekomendacje na weekend w Madrycie, poza Mercado San Miguel (który MUSICIE odwiedzić) i licznymi tapas barami w dzielnicy La Latina, polecam restaurację Bocaito w dzielnicy Chueca. W rustykalnym wnętrzu znajdziecie przemiłą obsługę, która opowie Wam ze szczegółami, z czego każde danie jest zrobione, skąd z okolicy przywożą im oliwki czy szynkę, i przy którym stoliku najczęściej siada Pedro Almodovar i Penelope Cruz. Wszystko jest przepyszne i bardzo autentyczne.
FISH MARKET, Rzym
Ukryty w niepozornym miejscu w dzielnicy Żydowskiej na Zatybrzu. Trafisz tam tylko z polecenia – mało jest turystów, za to wielu Włochów. Przed wejściem do lokalu zawsze czekają kolejki, wystrój jest prawie garażowy, wszystko się chybocze i jest ciasno, ale to tworzy klimat. Każdy jest zadowolony, bo tu jedzenie gra główną rolę, a reszta to dodatek. Niesamowita świeżość i jakość produktów – nigdzie nie jadłam lepszych ryb i owoców morza.
HAKKASAN, Londyn
Na wstępie przyznam, że podróż do Chin jest jeszcze przede mną. Co nie znaczy, że kuchnia kantońska jest mi obca. Hakkasan w Londynie zaskoczył mnie pod każdym względem: swoim eleganckim designem, wzorową obsługą i, oczywiście, jedzeniem. Jednym z ich popisowych dań jest sałatka z chrupiącą kaczką – niesamowite jak z prostego dania Szef Tong Chee Hwee potrafił zrobić arcydzieło.Ta wielokrotnie nagradzana restauracja, dziś już sieć w 13 lokalizacjach, jest dla mnie wzorem, jak stworzyć dystyngowaną, intymną atmosferę, bez zadęcia.
L’Antica Pizzeria da Michele, Neapol
Pizzeria da Michele to jedna z najstarszych pizzeri w Neapolu, od 1870 roku prowadzona przez tę samą rodzinę. To najlepsza pizza, jaką jadłam w życiu! W menu są tylko dwie pozycje: Marinara i Margherita, a każdy składnik użyty do przyszykowania tego prostego placka jest wyśmienity. Cała atmosfera wokół czekania na stolik na zewnątrz, prosty, niezobowiązujący styl obsługi i dopracowana do perfekcji pizza sprawiają, że to miejsce jest wyjątkowe. Możecie je też kojarzyć z filmu „Jedz, Módl się i Kochaj” z Julią Roberts.
Więcej o Agencji Kreatywnej Fika:
Submit a Comment