• Paulina Grabara
• On sierpnia 2, 2017

Jedno z najpiękniejszych i najczęściej odwiedzanych miasteczek Toskanii. Rzesza turystów zdaje się zabijać jego urok, jeśli więc jesteście zmuszeni odwiedzić San Gimignano w sezonie, lepiej się przygotujcie na tłumy i spróbujcie przed nimi uciec, wciąż odkrywając uroki miasteczka.

A wcale nie jest to takie trudne, bo turyści “okupują” najbardziej centralną część miasteczka, to jest główną trasę spacerową, która biegnie od bramy wejściowej, przez dwa najpopularniejsze place.

Spacer w tłumie turystów może okazać się nużący, schronienie się w licznych sklepach z ceramiką czy lokalnymi produktami nie bardzo pomaga, najlepiej więc odbić za pierwszą wskazówką na taras widokowy i wąską uliczką skierować się na zabytkowe mury miasta. Tu złapiemy oddech podziwiając drzewka oliwne i zieloną dolinę.

My do San Gimignano trafiliśmy koło południa w czwartek, kiedy jeszcze trwał cotygodniowy poranny rynek – można tu kupić wiele produktów wytwarzanych przez lokalnych rzemieślników. Nam rynek psuł trochę widoki i cieszyliśmy się, gdy po lunchu nie było po nim już śladu.

Sam lunch był wielką ucztą i przyjemnością – będąc świadomi, że w takich miejscach jak San Gimignano nie je się na centralnym placu, wybraliśmy nieco na uboczu położoną Locanda La Mandragola. Domek usytuowany jest na pięknym podwórku, gdzie wśród kwiatów porozstawiane są stoliki. Było pieczone peccorino z musem gruszkowym i kawałkami świeżej gruszki, królik faszerowany wątróbką, ośmiornica i najmiększe krewetki ze słodkawym kuskusem i lekko rozgotowanym bakłażanem. Smak wspominam do dziś. Do tego wzięliśmy schłodzone lokalne winko Vernaccia di San Gimignano. Z pewnością, gdy kiedyś wrócę do tego miasteczka, znajdę w tym ogrodzie chwilę radości dla moich zmysłów.

Co warto zobaczyć i co warto wiedzieć:

• Piazza del Duomo i katedra, wewnątrz której znajduje się ozdobiona pięknymi freskami Coleggiata z drugiej połowy XI wieku. Na placu znajdują się także pałace: del Podesta wraz z wieżą Rogosa używaną do końca XIV wieku jako więzienie, del Popolo, Loggia, a także kilka średniowiecznych wież.
• Piazza dela Cisterna z cysterną z 1278 roku. Tu zobaczycie też długą kolejkę do Gelateria Dondoli – podobno serwują tu wyśmienite lody!
• Porta San Giovanni – “drzwi do miasta” zostały ukończone w 1262 roku i znajdują się na południu miasta.
• Rocca Montestaffoli – pozostałości po zbudowanej przez florentyńczyków w XIV wieku fortyfikacji – dziś tylko jedna z wież jest bezpieczna i otwarta dla turystów – rozciąga się z niej piękny widok na miasto i okolice.
• Galleria Continua – świetna galeria sztuki współczesnej z licznymi wystawami doskonałych artystów.