Liverpool według The Beatles
Miasto Liverpool dla fanów sportu kojarzy się tylko z jednym, dla fanów muzyki też – stąd pochodzą The Beatles. Ja należę do tych drugich, dlatego przedstawię kilka miejsc, które każdy fan Fab Four powinien odwiedzić.
The Cavern
To klub, w którym The Beatles dawali swoje pierwsze koncerty, to tu wypatrzył ich Brian Epstein. Wchodząc do klubu wciąż czuć magię tego miejsca. The Cavern nadal funkcjonuje jako miejsce koncertowe, a raz w tygodniu można zobaczyć świetny tribute band grający utwory słynnej czwórki. Naprzeciwko wejścia znajduje się pomnik Johna Lennon.
Penny Lane
Penny Lane is in my ears and in my eyes… To ulica, gdzie Lennon i McCartney kręcili się jako dzieciaki. Na Penny Lane wciąż znajduje się bank i fryzjer, o których śpiewają w piosence. Turyści notorycznie kradli tabliczki z nazwą ulicy, w końcu władze miasta zdecydowały ją namalować na budynkach.
Strawberry Field
Tytuł słynnej piosenki wziął się od miejsca, w którym John Lennon bawił się jako dziecko. Oryginalnie był to sierociniec otoczony zielonymi terenami, gdzie co roku odbywał się festyn z muzyką na żywo. Dziś turyści mogą jedynie podziwiać efektowną czerwoną bramę wejściową.
Domy rodzinne Beatlesów
Decydując się na wycieczkę Magical Mystery Tour (transportowani autobusem, który jest repliką tego z filmu!) możemy zobaczyć domy rodzinne wszystkich Beatlesów – Johna Lennona na Menlove Avenue, Paula McCartney’a na Forthlin Road, George’a Harrisona na Upton Green i Ringo Starra na Madryn Street.
The Beatles Story
To rodzaj muzeum, które w bardzo przystępny sposób przedstawia nam historię zespołu The Beatles. Ze słuchawkami na uszach (jest nawet lektor w języku polskim) przemierzamy korytarze i pokoje z konkretnymi okresami w życiu Beatlesów. Prawdziwą gratką dla fanów jest też sklep z gadżetami, który znajduje się obok.
źródło zdjęcia głównego: time.com
Submit a Comment