Lublin – dobry pomysł na zimowy weekend
![Kamila Belczyk Panków](http://intopassion.pl/wp-content/uploads/2013/01/Kamila-Belczyk_avatar-64x64.jpg)
Wybierając miejsce na zimowy weekend warto wziąć pod uwagę Lubelszczyznę. Ciekawe inicjatywy, wydarzenia kulturalne oraz genialne smaki zachęcają do odwiedzenia wschodniej części Polski podczas zimowych miesięcy.
Smaki Lublina – co nowego oraz kultowego na kulinarnej mapie miasta
Regionalnie
Lublin słynie z cebularzy – tak, brzmi to dość oryginalnie, ale to właśnie placek z cebulą i makiem jest regionalnym przysmakiem Lubelszczyzny. Takie cebularze znajdziecie w lokalnych piekarniach, a także w mieszczącym się na Starym Mieście – Świętym Michale, pubie regionalnym. „Zjesz tylko w Lublinie” – tak zostały oznaczone w karcie restauracji potrawy lokalne – takie jak aromatyczny forszmak lubelski, zapiekany pod ciastem cebularzowym, czy cebularze, podawane w wersji xxl. W pubie regionalnym nie mogło zabraknąć piw, pochodzących z lokalnych browarów.
Zdjęcie pochodzi z profilu na Facebooku Pub Regionalny: https://www.facebook.com/pubregionalny/
Na burgera
Świetne burgery znajdziecie tuż za Bramą Krakowską, charakterystycznym miejscem spotkań i zabytkiem z pocztówek, pochodzących z Lublina. W industrialnym wnętrzu serwowane są genialne burgery i steki. Stół i Wół słynie także z piwa z tanka oraz świetnych grillowanych potraw. My zdecydowanie polecamy burgery – Italian z chutney z suszonymi pomidorami, mozzarellą, Pesto bazyliowym, szynką parmeńską i grillowaną cukinią. Dla miłośników egzotycznych smaków – rekomendujemy nowość restauracji – burgera Surf&Turf ze smażonymi na maśle krewetkami i chilli.
Zdjęcie pochodzi z profilu na Facebooku Stół i Wół: https://www.facebook.com/stoliwol/
Na pizzę i pastę
Miłośnicy włoskiej kuchni muszą koniecznie odwiedzić restaurację IVO Italian – to istny must be Lublina. Wieczorami do lokalu ustawiają się kolejki i nawet w największy mróz tłumy czekają, aż zwolni się stolik, żeby spróbować kulinarnych umiejętności szefa kuchni IVO Italian, byłego uczestnika programu „Top Chef” – Ivo Violante. W trzypiętrowym lokalu spróbujecie najlepszej włoskiej pizzy na cieniutkim cieście serwowanej z genialnymi produktami sprowadzanymi prosto z Włoch – wszystkie rodzaje pizzy są w jednej, bardzo atrakcyjnej cenie 16.80 zł. Oprócz pizzy będąc w IVO warto spróbować pasty – my polecamy tę z porem, śmietanką i łososiem oraz z owocami morza, dla osób lubiących pikantne dania w menu znalazł się genialny makaron – Spinata z orzechami włoskimi i parmezanem. Włoska uczta musi kończyć się deserem – a tiramisu i panacotta z IVO nie mają sobie równych!
Na kawę
Tutaj mamy dla Was kilka propozycji. Nasze ulubione miejsca – mają przytulne wnętrze, bardzo miłą, przyjacielską obsługę, a także najlepszą kawę na świecie. O kim mówimy? Oczywiście jest to znajdująca się przy ulicy Hipotecznej Cafe Heca, wspaniały Kap Kap Cafe oraz Trybunalska, mieszcząca się w samym sercu Starego Miasta – na Rynku, naprzeciwko Trybunału. Aromatyczna kawa z pysznym ciastkiem to idealny pomysł na zimowy dzień. Polecamy spróbować jej właśnie w Lublinie!
Z maluchem na kawę
Dla małych dzieci, ale i dla rodziców świetnym miejscem jest FIKA – miejsce znajdujące się z dala od centrum Lublina, na osiedlu Willowa. W bloku, przy ulicy Kasztelańskiej powstała wyjątkowa klubokawiarnia w stylu skandynawskim, w której rodzice napiją się smacznej kawy, a ich pociechy w Bawialni świetnie spędzą czas z innymi maluchami. Na dzieci w Fice czeka teatrzyk, kuchnia, stragan, domek dla lalek, tor z kolejką i samochodzikami. Jeździki Baghery rozbudzą fantazję przyszłych kierowców i pilotów. Zjeżdżalnia, huśtawka statek oraz bOblesy (ogromne klocki konstrukcyjne), zachęcają dzieci do zabaw ruchowych. Fika to także księgarnia, miejsce spotkań rodziców, a także ciekawe wydarzenia i warsztaty – nie tylko dla dzieci, ale także dla dorosłych. Warto odwiedzić to inspirujące miejsce!
Zdjęcie z profilu na Facebooku FIKA Klubokawiarnia – https://www.facebook.com/FikaKlubokawiarnia/photos_stream
Wieczorem na drinka
Odkrycie ostatniego roku – świetna lokalizacja, tuż przy placu Przy Farze, wyjątkowa obsługa, a także najlepsze drinki i tapas w mieście. Zaskakujące połączenie nowoczesnego wnętrza ze starą, kamienicą, genialne patio… To wszystko sprawia, że do G20 każdy musi się wybrać. Z tapas musicie koniecznie spróbować tortillę, a także frytki z polenty. Będąc w G20 zakochaliśmy się także w paelli i w mulach. G20 słynie także z wyjątkowych koktajli – od egzotycznego Batida Mango – wykonanego z soczystego musu z Mango, po zimowy drink rozgrzewający – P.S. I LOVE YOU z Bailey’sem i sosem cynamonowym.
Zdjęcie z profilu na Facebooku G2O https://www.facebook.com/G2O-301306086743661/photos_stream
Kulturalnie
Będąc w Lublinie koniecznie musicie wybrać się do Centrum Kultury – to miejsce, w którym każdy dzień wypełniony jest ciekawymi wydarzeniami. Malarki oraz Suma wszystkich błędów to dwie wystawy, które warto zobaczyć. Wystawa Malarki pokazuje reprezentatywny i aktualny stan różnorodnych poszukiwań artystycznych: od obrazów – poprzez realizacje malarskie – po obiekty malarskie i architektoniczne. W ramach wystawy powstały również realizacje typu site-specific. Wystawę artystek można zobaczyć do 22 stycznia. Tego samego dnia w piwnicach Centrum Kultury zaplanowane jest otwarcie wyjątkowej wystawy Marcina Mierzyckiego, która jest wyrazem jego pogłębionego dialogu z miejscem i przestrzenią. Będąc w Lublinie w okresie od 8-go do 14-go warto wybrać się na dobry, ambitny film, wyróżniony przez MFF T-Mobile Nowe Horyzonty także do Centrum Kultury – w repertuarze zaplanowanym na styczeń znalazły się filmy takie jak: „Lucyfer” Gusta Van den Berghe’a, „Widzę, widzę” w reżyserii Severina Fiala, czy „Tysiąc i jedna noc”, trzy części Miguela Gomesa. Po projekcji zachęcamy do odwiedzenia Szklarni – kultowego miejsca, słynącego ze świetnej muzyki, fantastycznego designu oraz ogromnego wyboru regionalnych piw.
Zdjęcie pochodzi z profilu na Facebooku Centrum Kultury w Lublinie: https://www.facebook.com/centrumkulturywlublinie/?fref=ts
Zimą w Lublinie nie będziecie się nudzić – Warsztaty Kultury przygotowały także bardzo ciekawy program na mroźne, styczniowe dni. Kultowe miasto movie – czyli darmowe projekcje filmów, warsztaty fotograficzne to jedne z wielu punktów styczniowego kalendarium. Warto wybrać się także na zajęcia Fika Grafika, podczas których można poznać alternatywne techniki graficzne – wykorzystanie żelatyny, tektury, czy igły na pleksi – brzmi bardzo interesująco.
Zdjęcie pochodzi z profilu na Facebooku Warsztatów Kultury: https://www.facebook.com/WarsztatyKultury/photos_stream
Teatralnie
Lublin to także świetny ośrodek teatralny – Teatr Osterwy proponuje na styczniowe wieczory proponuje aż cztery wyjątkowe sztuki – na początek warto kupić bilet na komedię Woody’ego Allena – Seks nocy letniej, która cieszyła się wielkim zainteresowaniem i wraca ponownie na deski teatru. W połowie miesiąca w repertuarze teatru znalazła się kultowa Pani Bovary, koniec miesiąca to spektakle: Był sobie Polak, Polak i Diabeł, a także genialny Mistrz i Małgorzata. Teatr Stary przygotował na styczeń wyjątkowy zbiór wydarzeń kulturalnych – od koncertów Stanisławy Celińskiej, czy Misi z materiałem „Para Amelia”, po genialną sztukę Leszka Mądzika – „Czas kobiety” z Anną Marią Jopek w roli głównej, czy sztukę „Sąsiedzi” Teatru Barakah z Krakowa.
Zdjęcia pochodzi z profilu na Facebooku Teatru Osterwy:
https://www.facebook.com/TeatrOsterwy/photos_stream
Do zobaczenia w Lublinie!
Zdjęcie profilowe pochodzi z profilu na Facebooku Miasta Lublin: https://www.facebook.com/MiastoLublin/?fref=ts
Submit a Comment