Beza Projekt z Gdańska
- Paulina Grabara
- On kwietnia 25, 2013
3 dzień. Ania i Zosia z BEZA PROJEKT przyjechały do Gdańska, aby zmierzyć się z bursztynem. Robi się ciekawie, bo dziewczyny przedstawiają zupełnie odrębne podejście do bursztynu.
Pierwsze spotkanie z gdańskim bursztynkiem dziewczyny mają już za sobą. Były ciekawostki (bursztyn był kiedyś tańszy niż węgiel kamienny i opalano nim domostwa – co zresztą pewni ekscentrycy czynią do dziś), były interesujące zastosowania (gryzaki dla dzieci). Ania i Zosia z Beza Projekt stworzyły już dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych z okazji naszej Prezydencji zestaw „Mleko i Miód”. Projekt został zainspirowany motywami zaczerpniętymi z polskiej tradycji i kultury ludowej. Bardzo nas ciekawi jakie praktyczne zastosowanie znajdą dziewczyny dla dumy Gdańska i prawdziwie polskiej materii – bursztynu.
Bursztyn jako dowód historii
Anna Łoskiewicz i Zofia Strumiłło-Sukiennik
Bursztyn jest przede wszystkim namacalnym dowodem historii, a historia jest czymś co znamy z książek, o czym można czytać, ale czego nie jesteśmy w stanie doświadczyć. Bursztyn to właśnie historia zamknięta w kawałeczku żywicy – przebarwienia, metale, owady. Jest nośnikiem historii. To forma zapisu pewnych danych w zupełnie innej formie. Podczas warsztatów podobała nam się obserwacja tych różnych form – jak bursztyn nie jest oszlifowany to wygląda trochę jak kropla żywicy, która generuje całą historię. Cechuje go różnorodność. Może wyglądać skrajnie rożnie, raz jest zielonkawy, bo działała na niego woda, raz matowy, bo jest w nim powietrze. Innym razem jest z kolei zupełnie transparentny. W ramach jednego kawałka otrzymuje się bogatą formę – można to nazwać intensywnością. Przemówił do nas jego zapach. Podoba nam się również, że można go sprasować, mniejsze kawałeczki można przerabiać, nie traci swoich właściwości, dlatego nie należy deprecjonować małych kawałków. Każdy kawałek bursztynu ma przynajmniej 45 milionów lat. Ludzie nie mają świadomości, że obcują ze śladami historii. Żyjemy w świecie przedmiotów tymczasowych, cykl produktów się skraca, a tu mamy materiał, który tyle przetrwał. Obcujemy z pewnym fenomenem i uważamy, że jego charakterystyki nie można odbierać jako wad. Nas interesuje zaimplementowanie bursztynu do seryjnego produktu i mamy nadzieję, że taki właśnie projekt uda nam się stworzyć.
BEZA PROJEKT
Wzornictwo i mała architektura
Anna Łoskiewicz i Zofia Strumiłło-Sukiennik zajmują się projektowaniem produktu, procesu produkcyjnego krótkich serii. Ponadto projektują elementy małej architektury takie jak plac zabaw, instalacje artystyczne oraz meble. W portfolio BEZA PROJEKT znajdują się realizacje odważnych, niestandardowych projektów, koncepcji na produkt. Jako projektantki starają się uwalniać produkt od stereotypowych rozwiązań i wnosić nowatorskie myślenie.
O projekcie czytajcie też:
SOLO FEMME i Marta Kuba z Gdańska
O restauracjach w Gdańsku przeczytacie:
Submit a Comment