• WARSAW state of mind
• On marca 25, 2015

Na Brackiej, obok kultowego Między Nami, powstało nowe miejsce – MANGO VEGAN STREET FOOD.

Jeden z właścicieli jest weganinem, drugi wielbicielem kuchni Bliskiego Wschodu i Arabskiej – mieszanka zaowocowała bardzo interesującym miejscem na warszawskiej mapie kulturalnej.

Trochę barowe, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu wnętrze, ściana z licznymi doniczkami i kwiatami, stoliki na zewnątrz i bardzo sympatyczna obsługa – to pierwsze plusy Mango Vegan Street Food.

Kluczowe jest jednak menu, w którym znajdziemy smaczne hummusy (mój ulubiony z suszonymi pomidorami), pita falafel oraz burgery. Przy burgerach zatrzymamy się chwilę dłużej, gdyż  propozycja Mango Vegan Street Food zdecydowanie na to zasługuje. 3 rodzaje bułek (pszenne, pełnoziarniste i bezglutenowe) oraz 4 rodzaje z różnymi dodatkami: soja, morski (z algami morskimi), komosa oraz falafel. Do burgera możemy dobrać sos (spory wybór, w tym sos kolendrowy i tahini) oraz dokupić frytki za 3 zł.

Z lżejszych propozycji polecić możemy sałatkę z mango i awokado.

Wspomniane mango jest jednak składnikiem iście ‚królewskim’ – dla miłośników jego smaku Mango Vegan Street Food to istny raj – mango smoothie, pita falafel z mango i granatem, mango sticky rice (tajski klasyk, który śni się po nocach, tym co wrócili z Tajlandii) czy Chia Mango – pod tą nazwą kryją się bardzo pożywne nasiona szałwii hiszpańskiej z mlekiem kokosowym i sojowym z owocem mango i granatem.