Przepis na świąteczne pierniki
Rozpoczęliśmy intensywne przygotowania do świąt, również te kulinarne. Ewa z boga Ciastka z kremem pokazała nam prosty i smaczny przepis na świąteczne pierniki.
Składniki
Ciasto
150 melasy (do kupienia np. w Marks&Spencer)
110 g masła
100 g brązowego cukru
375 g mąki
2 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki mielonego imbiru
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki czarnego pieprzu
1/4 łyżeczki soli
2 łyżeczki przyprawy do pierników
1/2 łyżeczki kakao
1 duże jajko
Lukier
1 białko
1-1,5 szklanki cukru
Przygotowanie
Ciasto
Topimy w garnku melasę, cukier i masło. Kiedy cukier się rozpuści, wyłączamy gaz i studzimy mieszankę.
Do miski (najlepiej misy miksera) przesiewamy mąkę, proszek i przyprawy. Dolewamy mieszankę z melasą i jajko, mieszamy a następnie zagniatamy ciasto. Jeśli zagniatamy ręcznie, można odrobinę podsypać mąką, ale nie za dużo.
Gotowe ciasto zawijamy w folię i wkładamy do lodówki (na co najmniej godzinę, najlepiej na noc).
Rozgrzewamy piekarnik do 180°C.
Rozwałkowujemy ciasto na posypanym mąką blacie albo silikonowej stolnicy i wycinamy dowolne kształty – im cieńsze pierniczki, tym lepiej.
Radzę podzielić ciasto na kilka mniejszych części i podczas wałkowania i wycinania jednej z nich resztę zostawić w lodówce. Ogólnie zasada jest taka – na każdym etapie pracy z ciastem – im chłodniej tym lepiej. Jeśli po wycięciu pierniczków zagniatamy skrawki ciasta jeszcze kilka razy, to lepiej odłożyć miękkie i ciepłe ciasto z powrotem do lodówki i wziąć inny, chłodny kawałek a ten zostawić na później. Miękkie ciasto nie odwzoruje tak dobrze kształtu z foremek.
Wycięte pierniczki kładziemy w małych odstępach, na blachę wyłożoną papierem. Wstawiamy do zamrażarki na 15 minut i stamtąd prosto do piekarnika na ok 10 minut.
Chłodzenie ciasta w trakcie wałkowania i zamrażanie go przed pieczeniem sprawi, że pierniczki nie skurczą się i nie zmienią kształtu a po upieczeniu będą kruche.
Lukier
Ucieramy mikserem białko z cukrem pudrem, aż lukier będzie dość gęsty, ale wciąż będzie się lekko rozpływał. Chodzi o to, żeby łatwo się go wyciskało cienką strużką, ale żeby zostawał na miejscu i nie rozpływał się na boki. Najlepiej to sprawdzać, np. na talerzu.
Gotowy lukier przekładamy do worka cukierniczego z okrągłą końcówką o jak najmniejszej średnicy. Można też użyć mocnego woreczka foliowego, w którym obcinamy rożek.
Dekorujemy pierniczki – zanim lukier zastygnie (trzeba się spieszyć) przyklejamy do niego ozdoby i posypki.
Przepis pochodzi z bloga: http://www.ciastkazkremem.com
Submit a Comment