Śniadanie za 1 złoty
- WARSAW state of mind
- On grudnia 17, 2014
Dziś na spotkanie wybrałam się do Aioli – w planach smaczne śniadanie, poranna kawa (pierwsza dzisiejszego dnia!) i podsumowanie pracowe roku. A tu miła niespodzianka – zamawiam kawę i dowiaduje się, że dowolne śniadanie mogę wybrać z menu za 1 złoty.
Aioli ‚pęka w szwach’ ale mimo, że fanką tłumów nie jestem, do tego miejsca idealnie pasują. Dla naszej redakcyjnej koleżanki Ani ledwo bronię miejsca.
Co fajnego jest w takiej promocji? Mnie najbardziej ujął fakt, że za 1 złoty możemy wybrać z menu dowolne śniadanie. Aioli nie posunęło się do ‚cwanych’ promocji gdzie śniadaniem nazywamy pozycję, która w karcie nie istnieje, a która została stworzona specjalnie na potrzeby akcji. Chodzi mi o coś w stylu ‚bagietka z dżemem’, kiedy w karcie w pozycji śniadania znajdziemy fantazyjne zestawy.
Mój śniadaniowy wybór: Green Eggs czyli jajko pochee na guacamole z mozzarellą di bufala, bruschettą pomidorową i musem mango.
Inne pozycje to na przykład plastry łososia na brioche, jajko pochee, rukola, czerwona cebula, jogurt grecki czy ciepłe owoce, jogurt, oliwa kardamonowa, brioche, ricotta, miód i kruszonka cynamonowa.
Dlaczego warto do Aioli?
– w każdym tygodniu dla pierwszych trzech osób, które prześlą prawidłowe rozwiązania rebusów (na papierowych podkładkach na stolikach) nagroda w postaci śniadania
– w Aioli na Świętokrzyskiej w tygodniu do każdej kawy, dowolne śniadanie gratis, a w weekend do każdego śniadania kawa gratis
– codziennie wypiekane pieczywo z własnej mąki
– w środę stek wołowy za 33 zł!
– w piątek dzień rybny – obiecujemy, że sprawdzimy
– świetne sałatki, w tym moja ulubiona green falafel z falafelem z zielonego groszku z mozzarellą, guacamole, hummus, pieczona papryka, marynowana rzepa, karmelizowana marchew, mieszane sałaty, marynowana czerwona cebula, pęczak, sos aioli, flatbread i groszek parmezanowy!
– ładne, świąteczne akcenty
O Aioli czytaj także: Aioli – balans formy i treści
TEKST: Paulina Grabara
Submit a Comment