Chianti – to brzmi dumnie, prawda? Szykownie, z historycznym bagażem i bukoliczną obietnicą. Nie ma innej włoskiej apelacji, która startowałaby z większym kredytem zaufania. Już sama nazwa przywodzi na myśl toskański krajobraz – zatopione w ciszy zielone wzgórza i doliny, samotne kamienne rezydencje harmonijnie wtopione w otoczenie, rzędy dumnych, strzelistych cyprysów. Czas więc na łyk dobrego Sangiovese (łac. sanguis Jovis – krew Jowisza)!Read More
Wiele legend otacza tę winorośl (bo o winie mowa) – jedne są trudne do udowodnienia (mówi się że to wino podane podczas Ostatniej Wieczerzy) inne trudne do uwierzenia (nazwa Primitivo ma pochodzić od pierwszych, ‘primi’, winogron – a tym samym być pierwszym z produkowanych win). Prawdą jest jednak na pewno to, że winogrona z których wytwarzane jest Primitivo dojrzewają przed wszystkimi innymi odmianami.Read More
Ciągnące się kilometrami pola winogron, lasy piniowe i malownicze wzgórza, na których wyrastają stare romańskie kościoły. Poitou-Charentes to jeden z najpiękniejszych i najstarszych regionów Francji, którego początki sięgają czasów starożytnego Rzymu. Wciąż jeszcze można tu oglądać dobrze zachowane łaźnie rzymskie, amfiteatry i akwedukty. Nas przyciągnęły tam jednak nie antyczne ruiny, lecz charakterystyczny dla regionu trunek. To stąd bowiem pochodzi słynny koniak, który zawdzięcza swą nazwę miastu Cognac.