Jak co roku: Święta święta i po świętach!
A jednak nie do końca, jak co roku: zamiast śniegu – trzydziestostopniowe upały, zamiast lepienia bałwanów – sporty wodne na plaży. Rodzina zastąpiona znajomymi, a wspomnienie o barszczu czerwonym z uszkami rozmywane jest przez smak basmati i palak paneer…