Kto jest lepszym ekspertem od szkockiej whisky niż rodowity Szkot? Czy ktoś ośmieliłby się kwestionować wiedzę Francuza na temat szampana? Można się pokusić o stwierdzenie, że w Polsce mamy aktualnie kilka milionów ekspertów w dziedzinie wódki, ale czy nie jest to określenie na wyrost?