• stylish travellers
• On maja 26, 2014

Inspirujący, pomysłowy, nowatorski. Zaskakujący i pobudzający wszystkie zmysły. Taki jest Berlin. Podczas naszego ostatniego pobytu odkryliśmy idealnego reprezentanta tego jednego z najdynamiczniej rozwijających się miast – 25Hours Hotel Bikini Berlin.

Po raz pierwszy natknęliśmy się na sieć 25hours podczas wyjazdu do Wiednia – hipsterski wymiar 25hours Hotel Vienna absolutnie nas zachwycił. Do Berlina jechaliśmy już z pewnymi oczekiwaniami, miasto zawsze zaskakuje i zachwyca, podobnie było z berlińskim hotelem.

Wysiadamy z metra przy dworcu ZOO. Ogród zoologiczny dosłownie występuje w naszej historii, bo widać go z okien naszego hotelu. Nowy hotel zlokalizowany jest obok zakupowego projektu Bikini Berlin, gdzie poza sklepami i pop upami znajdziemy restaurację i kawiarnie. Miejskość oraz natura ma odbicie w designie hotelu, który bawi się tematem miejskiej dżungli. Hotel znajduje się w wysokim budynku z lat 50-tych – podczas projektu zadbano o możliwie jak najlepsze odrestaurowanie przestrzeni.

Ciepłe kolory, naturalne materiały, hamaki, otwarty bar na dachu – Monkey Bar – wszystkie te elementy tworzą kreatywną i spójną całość. W 25Hours Hotel Bikini Berlin znajdziemy wiele przestrzeni do pracy (pokój spotkań) oraz odpoczynku (hamaki obok piekarni-kawiarni). Hotel opowiada też pewną historię – kreacja i pomysłowość mają swoje znaczenie – poza barem i restauracją z panoramicznym widokiem w newscorner poczytamy gazety, w kąciku z komputerami sprawdzimy maila czy wyszukamy coś na internecie.

Na najwyższym piętrze znajduje się także restauracja Neni, gdzie goście spożywają śniadania. Ale warto wybrać się tu na lunch czy kolację (rezerwacja stolika może okazać się koniecznością). Podwieszane metalowe sufity gdzie wyeksponowano rośliny w doniczkach, różne formy stolików tworzą miły klimat. W menu miks wpływów i bogactwo warzyw, choć fani makaronów czy burgerów też znajdą coś dla siebie.

Pokoje mamy w 3 rozmiarach: Urban M, Jungle M oraz Urban L, w tym rezerwując największy pokój dostajemy rower do naszej dyspozycji na czas pobytu w mieście.

Co nam się podobało:

– wiele zaułków, dzięki czemu każdy może znaleźć swoją przestrzeń

– zabawa z otoczeniem, w którym znajduje się hotel (łączenie architektury lat 50tych, zachodniego, zakupowego Berlina z miejskim ogrodem zoologicznym)

– mikro ogródki w barze i restauracji

– bufet śniadaniowy (kawa przelewowa, hummus, wędzone ryby, bogactwo serów)

– awangardowo – hipsterski koncept de luxe w przystępnych cenach

– sauna z widokiem na ogród zoologiczny

REZERWUJ: DESIGN HOTELS

Zobacz także:

When hotels talk – 25hours Bikini Berlin

PHOTO STORY: 25 hours in Berlin

INTOhotels: 25hours Hotel Bikini Berlin

Breakfast time – 25hours Hotel Bikini Berlin