Nasze ulubione sklepy
- Anna Matyjewicz
- On kwietnia 20, 2013
Bardzo polubiliśmy zabawę w ulubione. Były ulubione kawiarnie, teraz czas na ulubione sklepy. Odzieżowe, spożywcze, z płytami i designem!
Kasia Ciołek
Utility – Liverpool
Utility to aż 3 sklepy w Liverpoolu, które sprzedają nowoczesny design w różnej formie – meble, oświetlenie, dodatki do domu i różne, mniej lub bardziej potrzebne drobnostki. To najlepsze miejsce, aby kupić oryginalny prezent i okolicznościową kartkę dla bliskiej osoby. W sklepie nie brakuje również ciekawych albumów, biżuterii i zegarków.
Paulina Grabara
Eataly – Nowy Jork
Najwyższej jakości włoskie produkty w samym sercu Manhattanu. Można wygrzebać czerwone pesto z bazylii genovese z gran padano, linguine z kampanii czy piemoncką wołowinę, wypieki i lody robione są na miejscu, a produkty wyselekcjonowane zostały od małych lokalnych włoskich przetworów. Można tez wpaść po pracy na jedzenie (kąciki kulinarne z daniami rybnymi, świeżymi makaronami czy wołowina rozrzucone są po całej przestrzeni Eataly) i kieliszek wina (w enotece La Piazza). Jest i stale menu i różne regionalne produkty degustacyjne dla smakoszy którzy chcą poznać tajemnice włoskiej kuchni regionalnej są warsztaty kulinarne (na stronie można sprawdzić bieżące zajęcia) czekam na podobny sklep w Warszawie.
Shakespear and Co – Paryż
Księgarnia, która moje serce podbiła najpierw w filmie „Before the Sunset” z Ethanem Hawke. Wracam do niej za każdym razem, kiedy jestem w Paryżu i wychodzę z nowymi książkami – ostatnio z pozycją „How pleasure works”. A jest w czym wybierać jeśli chodzi o literaturę, książki o polityce, sztuce, czy samym Paryżu. Większość pozycji po angielsku. Najbardziej jednak zachwycają darmowe książki, które można wziąć przed księgarnią, jeśli zostawi się w zamian swoją lekturę, oraz wnętrze: wąskie korytarze pomiędzy półkami pełnymi książek, małe pokoiki, pianino w napisem „zagraj na mnie”, łóżka na których można przysiąść obok śpiącego kota, i pokój w którym zatrzymują się artyści przyjeżdżający na odczyty lub prowadzone są warsztaty na przykład z poezji.
Ania Matyjewicz
Rough Trade – Londyn
Popularny sklep z vinylami w Londynie i Nowym Jorku. Uwielbiam takie miejsca, w których można spędzić cały dzień. Już od samego wejścia witają nas dźwięki muzyki, i wchodzimy do świata z płytami przeróżnych gatunków i wykonawców. Rough Trade utworzone zostało w 1987 roku przez Geoffa Travis’a. Fani muzyki na pewno spędzą tutaj wiele godzin wyszukując muzyczne perełki!
Magda Bębenek
Galeria Tebe – Warszawa
Idąc na autobus na lotnisko trafiłam przypadkowo na Tebe – ukryty zakątek na butikowej mapie Warszawy, w którym się natychmiast zakochałam. Miejsce jest malutkie, jednak niezwykle ciepłe i przytulne, trochę przypomina strych moich marzeń, którego się jeszcze nie dorobiłam. No i ten zapach… Natychmiast po otworzeniu drzwi uderza nas cudny, odurzający niemalże aromat ciasta i przypraw składających się na ręcznie zdobione ozdoby z piernika. A te są tu wszędzie. Małe, średnie i duże, pod postacią aniołów, kamieniczek, podkówek czy serc. Zawieszone na ścianach, rozłożone na półkach ciągnących się dookoła pomieszczenia, posegregowane kształtem i wystające z małych szufladek umieszczonych gdzieniegdzie szafeczek. Z goździkami, pestkami dyni, ziarnami kawy czy kolendry. Do tego podświetlone obrazki stworzone przez kompozycje z suszonych kwiatów, różnorodne kartki okolicznościowe i w końcu pudełeczka z ciasteczkami. Od momentu kiedy tu trafiłam, rozejrzałam się i porozmawiałam z właścicielem Tebe wiedziałam, że będę wracać za każdym razem, gdy będę potrzebować upominku z Warszawy. Następna wizyta już w przyszłym tygodniu!
Justyna Orłowska
Fishs Eddy – Nowy Jork
Sklep z akcesoriami domowymi, głównie naczyniami, na Manhattanie. Najfajniejsze jest w nim to, że szklanki, talerze, ściereczki i inne akcesoria domowe pojawiają się w seriach graficznych. I tak jest np. seria ozdobiona krzyżówkami z New York Times, z podobiznami członków rodziny prezydenckiej, czy tzw. „interwencyjna” z gotowymi zdaniami, które balibyśmy się powiedzieć komuś wprost. Mi udało się tam upolować dwa talerzyki na przystawki z serii „Alicja w Krainie Czarów”.
Małgorzata Białobrzycka
Do You read me, Berlin
Świetna księgarnia przy Auguststrasse 28. Niewielkie wnętrze mieści wyselekcjonowane magazyny, albumy i książki. Tematyka: lifestyle, moda, fotografia i design. Większość niedostępna w polskich sklepach.
Hala Mirowska, Warszawa
W znanej wszystkim amatorom kulinariów budce na skrzyżowaniu alejek (pod zadaszeniem) można kupić owoce i warzywa niezależnie od sezonu. Dojrzałe, świeże figi, ogromna mięta w doniczkach, pachnące melony za odpowiednią cenę dostaniecie tam dosłownie wszystko.
Winoteka Sami Swoi, Warszawa
Na tyłach biurowca Zebra Tower pod numerem Mokotowska 1 ukrył się sklep z winem i nie tylko. Oprócz ogromnego wyboru Rieslinga, Prosecco czy Reservy do kupienia są też suszone pomidory, karczochy, oliwki, sery, pasty, słodycze i wiele innych oryginalnych produktów z Włoch, Hiszpanii, Litwy, Grecji czy Mołdawii. Ceny w stosunku do jakości- doskonałe.
Czytaj również:
Nasze ulubione miejsca na pyszną kawę
Nasze ulubione miasta z ulicznym jedzeniem
Submit a Comment