GDAŃSK – najlepsza kawa i jedzenie na „Starówce”, najpiękniejszy widok o zachodzie słońca. Subiektywny przewodnik po Trójmieście cz.2
- Paulina Grabara
- On lipca 22, 2021
Jeden z pionierów odbudowy Gdańska, Wiesław Gruszkowski, powiedział: Gdańsk, Sopot i Gdynia mają różną w klimacie architekturę tkwiącą korzeniami w lokalnych tradycjach. I jest to bardzo dobre, gdyż daje szansę na jedność w różnorodności. Marzyłam, by wrócić do Trójmiasta, zanim jeszcze tłumy zaleją plaże i ulice. Byłam tam już wiele razy: w Gdańsku na projektach dla Miasta Gdańsk, w Sopocie weekendowo i na Festiwalu, w Gdyni na Open’erze. I za każdym razem czułam niedosyt, bo aby poznać Trójmiasto, trzeba by się tam było przenieść chyba na kilka tygodni.
Subiektywny Przewodnik po Trójmieście cz.1 SOPOT KLIK
Bądź na bieżąco: FB intopassion, IG intopassion.pl, Stań się częścią STYLISH PAPER i intopassion – jeśli MACIE OCHOTĘ OTRZYMAĆ NOWY, WIOSENNY NUMER STYLISH PAPER, wesprzyjcie projekt na patronite.pl/intopassion.
Gdańsk wraz ze swoimi ikonami jest zachwycający i spokojnie mogę stwierdzić, że to według mnie najpiękniejsze miasto w Polsce. Zatrzymaliśmy się na Wyspie Spichrzów – czy wiecie, że była magazynową częścią portu? To tu spotykali się przedstawiciele różnych kultur i nawiązywali kontakty handlowe. Rok temu do użytku została oddana obrotowa kładka, która łączy wyspę i Długie Pobrzeże. Zamknięta przypomina wyglądem łódź podwodną. Z wyspy są piękne widoki – w ciągu dnia podziwialiśmy wycieczkę kajakową po Motławie na tle wyspy Ołowianki, wieczorem zaś z baru na dachu skąpane w zachodzącym słońcu budynki gdańskiej starówki.
Stare i Główne Miasto w Gdańsku
Gdańsk ma Stare Miasto i Główne Miasto, które ze sobą graniczą i łatwo je pomylić. Co ciekawe, to Główne Miasto jest bogatsze w zabytki – tam znajdziemy największy ceglany kościół świata – Bazylikę Mariacką, Ratusz Głównego Miasta, który jest Muzeum Historycznym czy Dwór Artusa, przed którym znajduje się słynna Fontanna Neptuna. Na Starym Mieście warto zwrócić uwagę na Ratusz Starego Miasta, Średniowieczny Wielki Młyn czy Dom Trzech Kaznodziei i Pocztę Polską. Mnie w Gdańsku zachwyciły gdańskie bramy, w tym bramy wodne, jak Brama Mariacka.
Spacer warto rozpocząć od Traktu Królewskiego, dalej przejść ulicą Długą, która rozszerzy się w Długi Targ, aż nad Motławę. Zwolnijcie, wsłuchajcie się w ulicznych grajków. Przyjdźcie o zachodzie słońca i zobaczcie jak słońce pięknie maluje ciepłymi barwami fasady kamienic. Chwyćcie kawę z Drukarnia Cafe w dłoń i spacerujcie podziwiając piękno tej starej części miasta. Gdańsk ujął mnie jeszcze jednym: sposobem, w jaki rewitalizuje, ożywia tkankę miejską. Cóż za szacunek do historii – na wszystko jest miejsce, niczego się nie odrzuca. I tym sposobem zbudowane w czasach sowieckich bloki na osiedlu Zaspa ozdabiają wspaniałe murale – warto się tam wybrać na wycieczkę z przewodnikiem. Podobnie ciepłe uczucia budzi we mnie stocznia. Niegdyś teren, na który nie można się dostać bez przepustki, dziś Ulica Elektryków i 100-cznia to obowiązkowy punkt dla wszystkich, którzy chcą poczuć duszę miasta. 100-cznia to idealne miejsce, by wśród kontenerów, pod żurawiami, zrelaksować się i spróbować kuchni ulicznej świata. Wieczorem robi się tu bardziej imprezowo. Świetnym miejscem jest też zlokalizowana niedaleko Ulica Elektryków z weekendowymi imprezami, targiem śniadaniowym i licznymi kulturalnymi inicjatywami.
100-cznia – by poczuć stoczniowy klimat Gdańska, pochillować i spróbować ulicznego jedzenia serwowanego z kontenerów
Świetny projekt kulturalny, który powstał na terenach Stoczni Gdańskiej. Dziś mamy tu 17 kontenerów, w których zrobiono budki z jedzeniem z różnych stron świata, duży bar, a także kilka stref to chillowania pod żurawiami. Fajne miejsce, by poczuć klimat gdańska i spędzić trochę czasu – także jeśli podobnie jak my podróżujecie z dzieckiem. Odbywa się tu też wiele aktywności, zarówno muzycznych, jak i kulturalnych.
Fb @100cznia, ul. Popiełuszki 5
Jeśli chodzi o gdańskie plaże, to my zaczęliśmy od beach baru w Brzeźnie. W weekend było bardzo tłoczno. Bardzo miłe wspomnienia mam natomiast związane z plażą w Jelitkowie. Już sam spacer przez park albo las, jest bardzo przyjemny.
STYLOWE ADRESY:
NA FALI BEACH BAR w Brzeźnie – by miło spędzić dzień na plaży
Jeśli lubicie kluby plażowe i cały ten klimat z barem, muzyką i jedzeniem, to Na Fali jest najfajniejszym beach barem, jaki udało mi się znaleźć w Gdańsku. Zlokalizowany na plaży w Brzeźnie w szczególności przypadł mi do gustu, gdy nie było tłumów. Niezły wybór jedzenia w barze, także w zdrowszej opcji, oraz dobre drinki.
DRUKARNIA CAFE – po najlepszą kawę na starówce, po polski design i super widok
Fajnie, gdy na starówce można znaleźć miejsca z duszą i klimatem. W Drukarni nie tylko wypijecie świetną kawę (m.in. Chemex, Drip czy Aeropress), jak macie potrzebę dodacie do niej roślinne mleko, ale przede wszystkim wejdziecie w świat pełen jakości – tu produkty są przygotowywane z sercem, jest też świetne projektowanie oraz naprawdę dobry design. To kawiarnia typu Speciality i sklep z polskim designem w jednym, piękna przestrzeń wewnątrz i uroczy tarasik z widokiem na ulicę Mariacką.
www.drukarniacafe.pl, ul. Mariacka 36
ROOFTOP BAR BY SASSY – po najpiękniejszy widok Gdańska o zachodzie słońca, na kieliszek szampana
Szukałam doskonałego tarasu ponad dachami Gdańska, z którego podczas zachodu mogłabym podziwiać skąpane w słońcu kamienice i znalazłam. Poza rewelacyjnym widokiem (lepszego nie mogłabym sobie wymarzyć), są tu świetne drinki i bardzo stylowa przeszklona przestrzeń barowa z instalacjami świetlnymi. Najlepsze miejsce, by przy kieliszku szampana celebrować piękno tego miasta. Wieczorami są tu organizowane cykliczne imprezy. To chyba najbardziej instagramowy spot w Gdańsku.
www.rooftopsassy.pl, Wyspa Spichrzów, ul. Chmielna 10
CHLEB I WINO – na prawdziwą ucztę w rozsądnej cenie z pięknym widokiem
By dostać się na lunch czy kolację do Chleb i Wino najczęściej trzeba odstać swoje w kolejce. Ale warto. Po pierwsze z restauracji macie piękny widok na Motławę: jest otwierająca się i zamykająca kładka, jest Żuraw, są i piękne kamienice. Ale prawdziwy powód, dla którego Was tam wysyłam to jedzenie. Są bardzo dobre pizze i pasty, ale jak lubicie, to spróbujcie krewetek na ostro z habanero albo mango, a na główne danie pstrąga kalifornijskiego z trawą cytrynową albo kaczki w jabłkach z przepisu naszej Mamy. Do tego jak na lokalizację na Wyspie Spichrzów z widokiem, który już Wam opisałam, ceny są naprawdę super.
www.gdansk.chlebiwino.eu, ul. Stągiewna 17
PARK OLIWSKI – na spacer czy poczytać książkę
Ilekroć jestem w Gdańsku, lubię się tam wybrać na spacer. Park Oliwski przypomina mi najpiękniejsze ogrody Wiednia, choć jego część była inspirowana Wersalem i ogrodami francuskimi, a druga – bardziej dzika, ogrodami angielskimi. Park jest piękny o każdej porze roku – choć pełen kwiatów letnią porą najbardziej mnie zachwycił. Aleje, stawy, byliny i róże, a także różnego typu obiekty architektoniczne czarują swoją magią. Poza Pałacem Opatów, w którym mieści się Oddział Sztuki Nowoczesnej, warto wybrać się do Palmiarni oraz do ogrodu botanicznego z alpinarium.
ZOO W OLIWIE – na wycieczkę z dziećmi
Na 126 ha pięknego zielonego terenu mieszkają 162 gatunki z całego świata. Są tu piękne i bardzo duże wybiegi dla zwierząt, nowoczesne pawilony, Retro Kolejka, dzięki której zoo zwiedzimy z przewodnikiem, który w bardzo interesujący sposób opowiada o zwierzakach, a także Małe Zoo, gdzie można pogłaskać i przytulić żywe zwierzęta.
www.zoo.gda.pl, ul. Karwieńska 3
GDZIE SPAĆ
NASZ WYBÓR: HOTEL GRANO
Tu zatrzymaliśmy się podczas naszego pobytu w Trójmieście: hotel ma basen (dla nas to bardzo ważne), pokój zabaw, bardzo smaczne śniadania, restaurację z dobrym jedzeniem i przede wszystkim świetną lokalizację. Pokoje są komfortowe i duże, a kto potrzebuje jeszcze więcej prze-strzeni, może skorzystać z Grano Apartments – zatrzyma się w apartamencie, mając obok wszystkie przywileje hotelu. Generalnie bardzo miłe doświadczenie.
www.granohotels.pl, ul. Pszenna 3
PURO HOTEL
Ile razy słyszałam „śpicie w Puro?”. Uwielbiam PURO za design, ale tym razem to nie wystarczyło. gdy podróżujemy całą rodziną liczy się też wielkość pokoi, udogodnienia dla dzieci (jakoś nie mam wrażenia, że hotele PURO są kids friendly) oraz basen. W każdym razie jeśli jesteście parą, przyjaciółmi, albo planujecie podróż bez dziecka – PURO może być świetnym wyborem – designerski, z super bufetem śniadaniowym, barem na dachu z pewnością Wam się spodoba.
www.purohotel.pl, Stągiewna 26
Submit a Comment