• Monika Wtulich
• On października 2, 2016

Miasto, w którym króluje elegancja, indywidualizm, poszanowanie inności, a prostota jest podejściem do życia.

ZWIEDZANIE

Mając nawet tylko kilka dni lub weekend w Sztokholmie można świetnie połączyć sztukę, rozrywkę, historię i współczesność. Miasto ma dobrze rozwiniętą sieć komunikacji publicznej, ale na pieszo też jest idealnie. Jeden dzień warto przeznaczyć na wizytę w muzeum Fotografiska i/lub Moderna Museet. Wieczorem można kontynuować obcowanie ze sztuką i wtopić się w artystyczny klimat Södermalm. Dlaczego kolejnego dnia nie rozpocząć po królewsku i nie udać się do zamku królewskiego Kungliga Slottet? Rezydencja jest otwarta dla zwiedzających. Codziennie przed budynkiem odbywa się ceremonia zmiany warty. Po południu warto zgubić się w labiryncie brukowanych uliczek historycznej dzielnicy Gamla Stan. Nie będziecie żałować.
 
STARE MIASTO – GAMLA STAN

Gamla Stan to sztokholmskie stare miasto, które tworzą rzędy wysokich i kolorowych kamienic. W wąskich, brukowanych uliczkach ukryte są kameralne kawiarnie. Kawa z cynamonową bułeczką nigdzie nie smakuje lepiej niż w Szwecji. W sklepikach z rzemiosłem artystycznym i pamiątkami znajdziecie najsłynniejszy szwedzki suwenir, konika z Dalarna (dalahäst). Na placach między budynkami spotkacie ulicznych artystów prezentujących swoje talenty przechodniom. Panuje tutaj wspaniała atmosfera. W tej historycznej dzielnicy znajduje się również imponująca oficjalna rezydencja królewska Kungliga Slottet. Wchodząc do dzielnicy Gamla Stan, polecam mapę schować głęboko w kieszeni i zagubić się w labiryncie uliczek.

SZTUKA I KULTURA

SÖDERMALM

To nie jest zwyczajna dzielnica. Tutaj sztuka unosi się w powietrzu od rana do nocy. Oddycha się nią na każdym kroku, chłonie. Wszystko za sprawą artystów oraz lokalnej bohemy, dla których Södermalm stał się ulubionym miejscem do życia. Czuć tu energię i widać różnorodność. Tutaj rodzą się nowe pomysły, trendy. W Södermalm jest nowoczesność i skandynawski design, vintage i winyl, galerie, atelier, designerskie sklepy i księgarnie. Wieczorem dzielnica tętni życiem, a lokalne restauracje i bary pękają w szwach. Pośród bogatego menu kuchni z całego świata, każdy znajdzie coś dla siebie i pochłonie sztukę, tym razem kulinarną.

Muzeum fotografii Fotografiska – porusza zmysły. Nie tylko wzroku. Jest obowiązkowym punktem na agendzie każdego, kto chce czuć i przeżywać, kto nie boi się wzruszać. Fotografiska była domem wystaw światowej sławy artystów takich jak Sebastiao Salgado, Annie Leibovitz czy Nick Brandt. Mieści się w ogromnym (5500 m2) industrialnym budynku z czerwonej cegły z 1902 roku zaprojektowanym przez znakomitego architekta Ferdinanda Bogerg. W muzeum jest kilka wystaw równocześnie. Spokojnie można spędzić tam cały dzień. Na odpoczynek, jedzenie czy kawę warto udać się do restauracji-kawiarni. Na koniec wizyty w muzeum warto zostawić sobie trochę czasu na przeczesanie zasobów sklepiku Fotografiska, który oferuje wiele designerskich przedmiotów, piękne albumy fotografii, podręczniki do nauki fotografii, plakaty (www.fotografiska.eu).

Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Sztokholmie MODERNA MUSEET mieści światowej klasy kolekcje artystów takich jak Henri Matisse, Salvador Dali, Niki de Saint Phalle, Pablo Picasso, Andy Warhol. Wśród zbiorów muzeum jest około 6.000 obrazów, rzeźb, instalacji, 25.000 rysunków i druków, 400 filmów, wykonanych przez Szwedzkich i międzynarodowych artystów z XX i XXI w. Oprócz tego tysiące fotografii z okresu od jej narodzin po współczesność.

Na zewnątrz znajduje się spektakularny ogród rzeźb. Fantastyczny raj (The Fantastic Paradise), czyli ogromne kolorowe figury w wykonaniu Niki de Saint Phalle i Jean Tinguely przyciągają największą uwagę (www.modernamuseet.se).

JEDZENIE

Dobrym pomysłem jest wybranie się do dzielnicy Hornstull, gdzie znajduje się wiele barów, kawiarni i uroczych knajpek. Wielbiciele najwyższej jakości dań z mięsa niech zarezerwują stolik w AGs (www.restaurangag.se) – będzie tam na was czekał mięsny sommelier.

Z kolei entuzjaści sushi powinni odwiedzić Sushi Sho – czekają tu kolorowe wariacje japońskich przysmaków (www.sushisho.se).

Jeśli szukacie pięknego wnętrza (pod sufitem wisi łódź) i świetnego jedzenia, wybierzcie bistro Oaxen (www.oaxen.com).

Najlepszego falafela w mieście znajdziecie w Maxos. Wegetarianie muszą wpaść do kameralnej knajpki Chutney (www.facebook.com/ChutneyMatcafe) – obsługa i dania pierwsza klasa!

Wieczorem warto wybrać się do klubu Trädgården – to jedno z ulubionych miejsc do spędzania czasu przez mieszkańców Sztokholmu. Muzyka na żywo, imprezy w ogrodzie i pod mostem (www.tradgarden.com).

Tekst: Monika Wtulich, sekcja Jedzenie Paulina Grabara

Zdjęcia: Monika Wtulich, materiały prasowe

Save