STYLISHhotel: MENEGHETTI WINE HOTEL/BALE/CHORWACJA
- stylish travellers
- On września 20, 2014
‚Nic wielkiego nie powstało bez pasji’. Cytat Hegla znajdziemy na pierwszej stronie pięknie wydanej broszury. Stancija Meneghetti kontynuuje lokalną tradycję związaną z produkcją wina i oliwy, która jest zwyczajem w Istrii od czasów romańskich.
Wino było już produkowane na tej ziemi w połowie XIX wieku, jednak swoją historię Meneghetti rozpoczęło w 2001roku, kiedy pełni entuzjazmu Romana i Miloslav Pliso przejęli tradycyjne domy i poddali je renowacji. W tym czasie posadzili też pierwsze winogrona i drzewa oliwne, które dziś prowadzą do samego hotelu od bramy wjazdowej.
Meneghetti to synonim życia w harmonii zgodnie z rytmem natury, zarazem pamiętając o chronieniu jej. Taka jest filozofia hotelu, który oferuje swoim gościom przede wszystkim piękno i prywatność. Wiejska posiadłość interpretuje luksus w mój ulubiony sposób – elegancja i prostota, lekkość, harmonia i najwyższej jakości materiały. Antyki mieszają się tu z nowoczesnymi urządzeniami i rozwiązaniami – 4 nowoczesne pokoje i suite czekają na gości gwarantując kameralne wakacje, odpoczynek, luksus i doskonały serwis.
Hotel od 2013 roku jest członkiem Relais & Chateaux, francuskiej organizacji zrzeszającej małe, luksusowe hotele i restauracje.
Meneghetti to wine hotel oraz wyjątkowa restauracja, która przyciąga zarówno cudzoziemców, jak i lokalnych mieszkańców. Na lunch czy raczej niedzielny brunch lepiej zarezerwować stolik z wyprzedzeniem, bo nawet gdy zamieszkamy w urkliwym Rovinj do Meneghetti warto wybrać się na posiłek – doskonałe jedzenie w zadbanym ogrodzie, wytwarzane na miejscu wino, zapachy i smaki Istrii – to doznanie zostanie z nami na długo.
Hotel to także piękny ogród, ciągnąca się winorośl i drzewa oliwne, które pokrywają teren ponad 120 tyś m2. Pod koroną potężnego drzewa ustawiono duży stół z krzesłami. Aż się prosił aby zasiadła przy nim wielopokoleniowa rodzina. Nad basenem znajduje się kilka łóżek do opalania, dalej w ogrodzie rozstawione są łoża z baldachimem, a między drzewami zawieszono hamaki – pewność możemy mieć w stosunku do jednej rzeczy – szukający samotności z pewnością znajdą tam przestrzeń dla siebie.
Podobało nam się:
– pięknie zagospodarowana i zadbana przestrzeń – dużo zieleni, winnice i drzewa oliwne, zawieszone między drzewami hamaki, łóżka z baldachimem w ogrodzie, leżanki nad basenem
– mała ilość apartamentów i pokoi zapewniała kameralność
– idealnie zbalansowany kontrast między wiejskim klimatem a luksusową posiadłością
– kolekcja młynków do kawy
– dwa baseny – wewnętrzny miał widok na ogród, zewnętrzny tuż obok winorośli pozwalał oddać się przyjemności odpoczynku
– winnica, do której można wybrać się na degustację
Submit a Comment