Perły jeziora Como: Varenna i Bellagio
Como to trzecie największe jezioro Włoch. Na jego urok mają wpływ alpejskie szczyty, które możemy podziwiać z licznych kawiarni, ciekawe architektonicznie hotele, kolorowe domki w małych miasteczkach, zachwycające wille na wzgórzach, niezwykłe ogrody i dwie moim zdaniem największe perły okolicy… Varenna i Bellagio są bez wątpienia doskonałym wyborem na weekend, jak i też świetnym celem nieco dłuższej podróży, choćby takiej jak miesiąc miodowy czy romantyczne wakacje we dwoje. Mnie Bellagio marzyło się od jakiegoś czasu – i w końcu zorganizowałam rodzinny wyjazd, by celebrować tam moje urodziny.
Dojazd nad jezioro Como
Po przylocie na lotnisko w Bergamo wypożyczyliśmy samochód (nieco ponad 100zł za 2 dni, plus dodatkowa opłata za krzesełko dla córki). Kto nie ma ochoty na podróż samochodem ma 5 innych opcji przybycia do Bellagio do wyboru. Możliwy jest dojazd autobusem, promem, taksówką, pociągiem lub tramwajem. Czyli niezwykłe doświadczenie zaczyna się jeszcze przed dotarciem na miejsce. Podróż wzdłuż jeziora (od Lecco do Bellagio) jest czystą przyjemnością, a widoki wynagradzają wąską, krętą drogę, która w sezonie pełna jest aut i motorów.
Jazda samochodem lub taksówką zajmuje godzinę (chyba, że traficie na korki w sezonie). Koszt przejazdu taksówką waha się od 310 do 380 zł. Jeśli chcemy odbyć podróż pociągiem (18 do 40 zł) to czeka nas przesiadka do autobusu w Lecco (11 do 13 zł), skąd ruszymy już prosto do Bellagio. Alternatywnym rozwiązaniem może być prom, również odpływający z Lecco (30 do 45 zł). Więcej na www.rome2rio.com.
Gdzie spać czyli noclegi w Bellagio i Varennie
Ten region Włoch do najtańszych nie należy, a przekonamy się o tym szczególnie szukając noclegu w Bellagio lub Varennie. Po pierwsze należy to zrobić z wyprzedzeniem, bo inaczej większość opcji będzie już zarezerwowana, po drugie należy przygotować się na ceny raczej powyżej 100 Euro za noc. Ja znalazłam super apartament Villa La Rosa(rezerwuj KLIK), który prowadzili przemili ludzie. Apartamenty były minimalistyczne, wszystkie z tarasem, z którego można podziwiać jezioro. Na terenie B&B znajduje się także basen oraz leżanki, a także coś na kształt szklarni, gdzie serwowane są codziennie rano śniadania.
Belaggio
Belaggio wita nas małym piazza, gdzie stoi turystyczna kolejka, którąmożna objechać miasteczko i kawiarnią nad brzegiem jeziora. Jak to we Włoszech wszyscy celebrują życie – jedni piją espresso, inni aperol, a jeszcze inni zajadają lody. Co robić w Bellagio? Usiąść i wpatrywać się w kolory jeziora, nieba i gór – trochę zlewające się w swojej kolorystyce. Jest jeszcze inne popularne zajęcie, któremu oddają się turyści – to leniwe wpatrywanie się w miasteczka na drugim brzegu jeziora. Bellagio to plątanina uliczek i mnogość uroczych zakątków, którymi warto cieszyć oczy. Jednym z takich miejsc są ogrody w Villi Melzi. Można ujrzeć tam ogrody projektowane w stylu orientalnym, lecz także i klasyczny styl angielski znajduje tam dla siebie nieco miejsca. Odnajdą się tam nie tylko amatorzy botaniki, mający okazję podziwiać okazy roślin z różnych miejsc świata, lecz i miłośnicy sztuki znajdą tam obiekty godne podziwu, takie jak klasyczne rzeźby czy też dzieła sięgające swymi korzeniami do czasów Starożytnego Egiptu. Przykładem innych miejsc, które warto odwiedzić, są Parco di Villa Serbelloni czy też Przylądek Spartivento.
Varenna
Sugerując się słynnym stwierdzeniem, według którego „podróże kształcą”, warto skorzystać z transportu morskiego i wybrać się promem na zwiedzanie innych miasteczek. Nasz cel na półdniową wycieczkę to Varenna, w której poza spacerem planujemy zjeść lunch. Kupujemy bilet za 9,20 Euro w 2 strony i 10 minut później przypływamy do najbardziej chyba uroczego miasteczka całego rejonu. Już z oddali wita nas charakterystyczny hotel Olivedo zbudowany w stylu Art Nouveau. Potem przystanek z Natalką na kameralnym placu zabaw nad brzegiem jeziora i udajemy się promenadą wzdłuż wody do serca miasteczka, które tętni na tarasach kawiarni i restauracji nad brzegiem jeziora.
Tu możemy usiąść na kolorowej poduszce na stromych schodach i zajadając loda (jedna gałka wielkości naszych 3) podziwiać piękno natury. Możemy też rzucać kamykami do jeziora (ulubiona zabawa naszej córki) lub wejść na główny plac miasteczka – Piazza San Giorgio, gdzie poza restauracjami czeka na nas ładny kościół i oryginalne drzewa.
Varenna to ponownie coś dla fanów pięknych ogrodów – tym razem warto podziwiać te wokół Villi Monastero, gdzie zobaczymy palmy, agawy, cyprysy, oleandry, magnolie i wiele innych gatunków drzew i roślin. Zapaleni spacerowicze też powinni być usatysfakcjonowani – ogród ciągnie się aż przez dwa kilometry, więc jest czym nacieszyć oczy. Inne piękne ogrody znajdują się przy Villa Cipresi.
Submit a Comment