• WARSAW state of mind
• On kwietnia 1, 2015

Polska wiosna bywa kapryśna i niewdzięczna. Dlatego, gdy szara aura za oknem my przenosimy się do tajemniczej i słonecznej Australii!

1. Australia. Gdzie kwiaty rodzą się z ognia to wspomnienie podróży po australijskich bezdrożach Marka Tomalika – podróżnika, dziennikarza oraz współtwórcy Festiwalu Podróżników Trzy Żywioły. Książka zachwyci każdego fana  samotnych wędrówek, dla którego odkrywanie piękna nieznanego lądu jest kontemplacją samą w sobie. My zaczytaliśmy się w opisach zasypiania pod kobaltowym, australijskim niebem i opowieściach aborygeńskich mitów.

2. Australia. Cuda świata. 100 kultowych rzeczy, zjawisk, miejsc to zbiorowa praca, której finałem jest ekskluzywny album. Niezwykłe, klimatyczne, a jednocześnie bardzo aktualne przedstawienie Australii poprzez nawigowanie do miejsc, które odwiedzić trzeba. Duże uznanie dla wysokiego poziomu edytorskiego!

3. Australia, moja miłość. Dziennik podróży to kolejna opowieść, w której towarzyszymy Markowi Tomalikowi – pasjonatowi najmniejszego kontynentu na Ziemi. Jednakże te – zapisane przez niego – strony to nie tylko dziennik. To relacja z podróży poślubnej dwojga młodych, zakochanych ludzi. Opisy egzotycznej fauny i flory, świata kangurów, diabła tasmańskiego i rafy koralowej budzą u nas pogodną zazdrość. Po raz kolejny Tomalik przenosi nas w świat, do którego z całą pewnością wrócimy – by znów się zauroczyć.

4. Australia. Ziemia obiecana czy pułapka? to zapisy pierwszego polskiego emigranta – Romana Korbana, który przygotował w języku polskim, na swój koszt, historię kraju swego osiedlenia. Podzielona została ona na tematyczne rozdziały, które w przejrzysty sposób wyjaśniają czytelnikowi krótką, ale powikłaną historię tego kraju.

5. Dar Aborygenów. Duchowość dla Australijczyków autorstwa Eugene Stockton to próba innego spojrzenia na Australię. Odrzucenie poglądu, że losy tego kontynentu rozpoczynają się w momencie odkrycia jej przez Brytyjczyków w 1788 roku. Rdzenne ludy Australii zostały zepchnietę na margines i okrzyknięte swojego rodzaju tabula rasa. Czy faktycznie Australia ma swój początek w połowie XVIII wieku? Ta książka pozwoli Wam odpowiedzieć na to pytanie i – mam nadzieję – bardzo zaskoczyć! Polecamy!