Po sznurku do szczęścia
Moją pasją jest tworzenie biżuterii. Wcześniej nic nie wskazywało na to, że koraliki, sznureczki i druciki zawładną moją wyobraźnią. Miałam mało biżuterii, ponieważ nie mogłam jej nosić na co dzień z racji wykonywanej pracy- pracowałam w mleczarni jako laborant mikrobiolog. Wszystko się zmieniło, kiedy zlikwidowano moje stanowisko pracy a mnie zwolniono..
Było to dla mnie przeżycie niespodziewane i przytłaczające. Czułam się okropnie, ponieważ pracowałam w firmie prawie od początku jej istnienia i byłam bardzo z nią związana. Całymi godzinami przeglądałam różne strony internetowe, aż kiedyś natrafiłam na przepiękny naszyjnik wykonany z sutaszu. To był „Tęczak” przygotowany przez 60 osób z całej Polski na WOŚP.
Zaczęłam szukać informacji o tym, co to jest sutasz i odkryłam piękny i kolorowy świat biżuterii sutaszowej. Postanowiłam, że spróbuję coś uszyć i jeśli mi wyjdzie to będę to robić. Uszyłam pierwszą bransoletkę według instrukcji na Inspirello.pl. Mój mąż i dwaj synowie stwierdzili, że całkiem dobrze mi to wyszło, więc rozpoczęłam dalsze próby. Od kilkunastu lat moim hobby było szycie na maszynie, ale to haftowanie z sutaszu dało mi spokój i spełnienie po utracie pracy. Po jakimś czasie zainteresowałam się innymi technikami, przede wszystkim wire- wrappingiem.
Zaczęłam próbować wyplatać biżuterię z miedzianych drucików, na razie dość nieporadnie, chociaż z małym sukcesem: mój wisiorek „kluczyk” zdobył nagrodę w konkursie. Od początku mój mąż i synowie bardzo mnie wspierają, ale chciałam pokazać moje prace innym i przekonać się jak je oceniają, dlatego założyłam fp o nazwie „Magan hand made” https://www.facebook.com/pages/Magan-hand-made/558162157567690. Znalazłam wiele internetowych koleżanek- biżuteryjek. Ciągle zachwycam się ich pracami i staram się żeby moje były coraz lepsze. Moje prace trzy razy były nagradzane, co sprawiło mi wielką przyjemność, bo to oznacza, że coś trochę mi wychodzi.
Jednak największą satysfakcję dał mi udział w akcji „Biżuteryjki dla WOŚP 2014”. To niezwykła akcja, która w tym roku miała już swoją 3 edycję. Idea projektu jest taka, że każda osoba ma zrobić jeden element w ulubionej technice, który następnie zostanie przesłany do wybranej artystki, zaś ta zbierze pracę wszystkich osób i złoży w całość. Przedmiot był wystawiany na aukcję, a dochód w całości został przekazany WOŚP. Po kilku miesiącach szycia mogłam dołączyć do grona osób…których zebrało się w tym roku aż 500!!! Pół tysiąca kobiet tworzyło pojedyncze elementy biżuterii, co w sumie dało 50 przedmiotów. Moja praca znalazła się na gorsecie sutaszowym, który składał się z elementów przygotowanych przez 200 osób. Pomogły nam też gwiazdy, które zgodziły się charytatywnie wziąć udział w sesji zdjęciowej promującej nasze rękodzieło. Na początku trochę się obawiałam czy dam radę, ale kiedy zobaczyłam mój element sutaszowy na przepięknym gorsecie prezentowanym przez Marię Niklińską byłam bardzo dumna.
Sprzedany został za ponad 5 tys.zł. Brałam też udział w projekcie „bransoletki z serduszkowymi charmsami”. O całej akcji, można przeczytać na blogu „Bizuteryjki dla WOŚP” www.bizuteryjkidlawosp.pl
Haftując swoją biżuterię z sutaszu i plotąc z miedzianych drucików zaczęłam nieśmiało marzyć aby moja pasja mogła być moją pracą. Natrafiłam na informację o konkursie „It’s your life just take it” i pomyślałam, że może warto spróbować, ale gdyby nie mój mąż na pewno bym się nie zgłosiła. On mnie namówił i bardzo mu dziękuję. Udział w tym konkursie to wspaniała przygoda. Nigdy wcześniej nie pomyślałabym, że to co robię zainteresuje kogoś tak, że zostanę wybrana spośród tak dużej liczby uczestników i przyjedzie do mnie ekipa z Łowcą pasji – Marceliną Zawadzką żeby nakręcić film.
Przekonałam się, że mając pasję, która napędza mnie do działania i pozwala mi się rozwijać, mogę także mieć nadzieję na przyszłość. Gdyby udało mi się wygrać, moje marzenia o własnej firmie przestałyby być tylko marzeniami.
Małgorzata Ganczarska
Zobacz innych półfinalistów:
ŁUKASZ STACHOWSKI – PÓŁFINALISTA KAMPANII IT’S YOUR LIFE JUST TAKE IT
TOMASZ FERDEK – półfinalista kampanii IT’S YOUR LIFE JUST TAKE IT.
Submit a Comment