Mój BERLIN: najlepsze galerie, muzea, restauracje, sklepy, hotele
W Berlinie zawsze coś mnie zachwyca, czy to eko supermarkety, czy liczba osób przemieszczających się na rowerach (także z dziećmi i podczas deszczu i chłodu), miski dla psów w kawiarniach, czy drobne inicjatywy lokatorskie, które są tu dosłownie wszędzie. Mimo, że nie lubię kolejek, za każdym razem grzecznie stoję czekając na stolik do Monsieur Vuong, by zjeść miskę pysznego, azjatyckiego jedzenia za mniej niż 10 Euro, siedząc ściśnięta przy stoliku z innymi ludźmi – ale ledwo wychodzę, a już myślę, kiedy tu wrócę następnym razem. Podobnie jak do Markthalle Neun, gdzie zajadałam się street foodem czy do baru w hotelu Vienna House Andel’s Berlin, w którym popijam szampana podziwiając panoramę miasta z charakterystyczną wieżą telewizyjną.
Bądź na bieżąco: FB intopassion, IG into_passion, hellofromnatalia
Stań się częścią STYLISH PAPER i intopassion – wesprzyj projekt na patronite.pl/intopassion, a w podziękowaniu otrzymasz wiosenny numer STYLISH PAPER!
Berlin zachwycił mnie od pierwszej wizyty, już nawet nie pamiętam, kiedy to dokładnie było. Przez lata wracałam tu regularnie będąc PRgirl dla marki Hugo Boss, która w Berlinie miała swoje centrum (nie mylić z miejscem niemieckiej siedziby). To w Berlinie można było oglądać linię Orange na targach Bread&Butter, a Hugo czy później Boss podczas Berlin Fashion Week. Często towarzyszyli mi tu świetni ludzie, którzy znali i lubili miasto – dzięki stylistce Ewie poznałam markę COS, to w Berlinie po raz pierwszy robiłam zakupy w & Other Stories, aż w końcu tu mogłam spędzać długie godziny w świetnych księgarniach, takich jak Do you read me? przy Auguststrasse 28, gdzie kupowałam kolejne magazyny i książki. Berlin znam najlepiej od strony wystaw sztuki nowoczesnej i fotografii (zawsze bezbłędne, zarówno w fundacji Helmuta Newtona, jak i w C/O czy w Camera Work), od strony kuchni, bo każde miasto zwiedzam wędrując po kawiarniach i restauracjach, aż w końcu całkiem luksusowo, bo Hugo Boss zapewniał naprawdę wyśmienity poziom atrakcji podczas pobytu. Przez lata Berlin pokazywali mi zarówno lokalsi, jak i odkrywałam go na własną rękę. Teraz po 4 latach przerwy wróciłam, aby przygotować ten materiał i spędzić rodzinne ferie w jednym z moich ulubionych miast. Jak doświadczam Berlina? Za każdym razem inaczej. Pracując dla Hugo Bossa mieszkałam w Ritz’u czy popijałam szampana podczas śniadania w hotelu Adlon Kempinski, ostatnio odkrywając jeden z najciekawszych konceptów ekologicznych hoteli Lulu Guldsmeden, siedząc na dziurawej kanapie w super kawiarni z córką i przeglądając album ze zdjęciami z nowojorskiego muzeum sztuki MoMA, kiedy ona bawiła się w kąciku dla dzieci.
Gdybym miała komuś doradzić sposób zwiedzania Berlina, to zaczęłabym od pytania, co lubi najbardziej. Bo Berlin jest super dla każdego; dla rodzin z dziećmi, dla osób kochających sztukę (od klasycznej, przez nowoczesną po uliczną), dla smakoszy czy fashionistów. I dla tych, co lubią imprezy, koncerty i festiwale oraz miłośników ekologicznego życia. Berlin ma swoje znaki szczególne i można go zwiedzać podziwiając ikony, jak wieża telewizyjna na Alexanderplatz, brama Brandenburska, Reichstag (budynek parlamentu), czy wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO Wyspa Muzeów.
Mitte, Brandenburger Tor, Pariser Platz
Reichstag
Historię, która ukształtowała dzisiejszy Berlin, opowiadają też muzea, których w mieście jest ponad 170. I poza tymi bardziej znanymi, jak muzeum przy Checkpoint Charlie (było to przejście w czasach, gdy Berlin przedzielony był murem), poruszające Muzeum Żydowskie, z którego czerpało powstając Muzeum Polin w Warszawie, czy wypełnione po brzegi malarstwem Gemaelde Galerie, znajdziemy tu wiele mniejszych muzeów i galerii – kilka wskazówek daję w artykule Berlin kocha dzieci.
Berlin wspaniale prezentuje swoją różnorodność, gdy zwiedzamy go dzielnicami, a nawet ulicami, które mają do opowiedzenia swoją historię i prezentują często odmienne i unikalne oblicze miasta. Z jednej strony turystyczne Mitte ze swoimi wąskimi uliczkami, knajpkami i butikami w podwórkach kontrastuje z monumentalną Wyspą Muzeów i aleją Unter den Linden, popularny przez punkowe korzenie Kreuzberg pełen jest małych inicjatyw i sztuki ulicznej. Swój urok ma też bogaty Charlottenburg z pałacem, zadbanymi kamienicami, luksusowymi sklepami, ale też niezłymi miejscami z modą vintage.
Nie odwiedziłam, ale sporo dobrego słyszałam też o dzielnicy Friedrichshain, przede wszystkim ze względu na jej wielokulturowość, szybki rozwój i artystyczny vibe, a także o Prenzlauer Berg. Bardzo przyjemny, iście nie turystyczny, wydał mi się Neukoelln. Życie toczy się tu wolniej, jest tu dużo zieleni, gdzie rodzice spędzają czas z dziećmi i świetne knajpki np. na leniwe śniadanie. To właśnie Neukoelln polecałabym wiosną, zresztą jak całe miasto, które budzi się do życia, kiedy jego mieszkańcy próbują zagospodarować każdą wolną przestrzeń na mini ogródki, rynki, happeningi. Wiosną miasto najlepiej zwiedzać na rowerze, albo pływając jego kanałami. Wszystkie potrzebne informacje, a także gotowe trasy zwiedzania znajdziecie na www.visitberlin.de. Zachęcam was również do nabycia karty Berlin WelcomeCard, w ramach której macie nie tylko nieograniczony transport po Berlinie, ale przede wszystkim zniżki do ponad 200 atrakcji, które oferuje miasto.
MOJE MIEJSCA W BERLINIE – CO ZOBACZYĆ:
KULTURA i ATRAKCJE
HELMUT NEWTON FOUNDATION
Poza pracami słynnego i kontrowersyjnego fotografa Helmuta Newtona, zawsze odbywają się tu ciekawe wystawy – obecnie Body Performance – wystawa zbiorowa, w której kluczową rolę odgrywa występ – zarówno w formie tańca, sztuki czy innych wydarzeń scenicznych. Poza pracami Newtona znajdziemy tu m.in. zdjęcia Inez & Vindoodh, Roberta Mapplethorpe’a czy Vanessy Beecroft. W sali na parterze jest ekspozycja stała – możemy tu odkryć świat Helmuta Newtona – jego okładki, a także przedmioty codziennego użytku.
Jebensstraße 2
www.helmut-newton-foundation.org
C/O
Galeria sztuki, którą odwiedzam za każdym razem, kiedy jestem w Berlinie. Są tu prezentowane wystawy uznanych fotografów, takich jak Annie Leibovitz, Anton Corbijn, Peter Lindbergh czy Irving Penn. Wiosną czeka na nas kilka wystaw, w tym ponad 250 polaroidów z serii The Polaroid Diaries Lindy McCartney – pierwszej kobiety, która miała okazję wykonać fotografię okładki dla magazynu The Rolling Stone. Na wystawie zobaczymy intymne fotografie i zwykłe życie niezwykłej rodziny.
Hardenbergstraße 22-24
EAST SIDE GALLERY
To ponad 100 murali i graffiti na fragmencie Muru Berlińskiego – prace zostały wykonane przez artystów z całego świata dla wolności. Ten pomnik – uliczna galeria – ciągnie się na długości ponad 1,3 kilometra.
Mühlenstraße 3-100
www.visitberlin.de/en/east-side-gallery
Fot. Dimitri Vrubel „Mein Gott hilf mir, diese tödliche Liebe zu überleben”
LITTLE BIG CITY BERLIN
Jak ciekawie przedstawić historię miasta, by zainteresowała dzieci i dorosłych? Berlińczycy to wiedzą. To muzeum jest moim największym pozytywnym zaskoczeniem – super interaktywne pozwala poznać historię dzięki imponującym modelom 3D, a te robią wrażenie. Dzieciaki w każdym miejscu mogą coś wcisnąć, dzięki czemu wprowadzają np. balona w ruch albo Marlena Dietrich rozpoczyna swój występ. Naszą ulubioną rozrywką było przewracania muru berlińskiego, po czym wybuchały fajerwerki i można było usłyszeć przebój Davida Hasselhoffa “Looking for freedom”. Ja za 5Euro kupiłam też fajny zeszyt z historią Berlina.
Ceny biletów: osoba dorosła 16Euro (online 10Euro), dziecko 12Euro (10Euro)
Panoramastraße 1a
MUZEUM HISTORII NATURALNEJ
To największe muzeum historii naturalnej w Berlinie, do którego wybraliśmy się głównie ze względu na miłość naszej córki do dinozaurów. A właśnie tu – w sali dinozaurów – czeka nie lada gratka – największy złożony szkielet dinozaura na świecie. Duże wrażenie zrobiła na nas także wysoka ściana wypełniona słoikami z alkoholem, w których przechowywane są prawdziwe zbiory naukowe ponad 3000 gatunków zwierząt, od rekinków, po węże i ryby.
Invalidenstraße 43
www.museumfuernaturkunde.berlin
MUZEUM SZPIEGÓW
To tu możesz zanurzyć się w świecie szpiegów i tajnych agentów. Dwa poziomy, ponad 200 komputerów, stanowiska multimedialne, a także projektory laserowe zapewnią zabawę młodszym i starszym. W muzeum znajduje się między innymi sekcja poświęcona kryptologii, gdzie będziemy mogli przyjrzeć się z bliska m.in. maszynom do szyfrowania informacji. Ciekawa może się też wydawać część wystawy poświęcona zimnej wojnie, a także ekspozycja poświęcona filmowym szpiegom.
Ceny biletów: osoba dorosła 12Euro, dzieci do lat 6 za darmo, bilet ulgowy 8 Euro.
www.deutsches-spionagemuseum.de
BERLIN – atrakcje dla dzieci – czytaj: Berlin kocha dzieci
NA ZAKUPY:
ANDREAS MURKUNDIS
Andreas Murkundis to znane nazwisko na niemieckiej scenie artystycznej – przez 15 lat stał na czele berlińskiego Museum of Things z unikatowymi rzeczami, a w 2003 roku w jednym z podwórek na Mitte otworzył swój pierwszy sklep. Dziś w industrialnej przestrzeni-galerii przy Potsdamer Strasse 81 znajdziemy wyjątkowe przedmioty ponad 300 różnych marek, od ubrań po design użytkowy, od bardziej znanych producentów, po mniejszych wytwórców.
Potsdamer Strasse 81
BIKINI BERLIN
Zbudowany wsród ruin zniszczonego Berlina, Bikini Berlin ma długą historię. Część ‚Zentrum am Zoo’, punkt spotkań bohemy i sceny modowej zachodniego Berlina od razu po otwarciu w 1957 roku został nazwany ‚Bikinihaus’ – w nawiązaniu do niegdyś otwartego piętra, dzielącego budynek horyzontalnie, co przypominało 2 części kostiumu kąpielowego.
Wolność, nowoczesność i radość stały się kredo przy tworzeniu na nowo przestrzeni i określaniu osobowości Bikini Berlin. Wybrane sklepy, jak American Vintage, Samsoe & Samsoe, Scotch & Soda, Vans, stanowią ciekawą przeciwwagę dla pop up boxów, w których znajdziemy oryginalne okulary, kostiumy kąpielowe czy kosmetyki z olejkami z konopii.
Budapester Str. 38-50
DO YOU READ ME?
Mój absolutnie ukochany sklep z magazynami i książkami. Można tam spędzić pół dnia, bo inspiracji jest naprawdę wiele: magazyny o sztuce, architekturze, albumy, książki o ikonografii czy modzie. Idealne miejsce w Mitte, by kupić sobie coś do poczytania i usiąść w jednej z licznych kawiarni w okolicy.
Auguststraße 28
The Store X’s Berlin
Zlokalizowany na 2 poziomach w budynku modnego Soho House koncept zachwyca aranżacją przestrzeni i selekcją produktów. Tu nie tylko zrobicie stylowe zakupy, ale możecie wziąć udział w licznych kulturalnych inicjatywach. Na miejscu działa też kawiarnia.
Torstrasse 1
KAUF DICH GLÜCKLICH!
Świetny concept store, w którym kupimy zarówno damskie, jak i męskie ubrania (super nowa kolekcja Urban Green), oryginalne akcesoria do włosów Jane Waybe and Ebba, papeterię oraz rzeczy do mieszkania (od mebli po piękne, ceramiczne kubeczki czy korkociąg z wężem).
Mają kilka sklepów, w tym jeden z kawiarnią, w którym spodoba się nie tylko dorosłym, ale i najmłodszym. Jeśli nie wybierasz się do Berlina, to zajrzyj do ich sklepu online.
www.kaufdichgluecklich-shop.de
GDZIE JEŚĆ:
PANAMA
Restauracja, o której w ramach rekomendacji słyszę od każdego berlińczyka. Otwarta tylko od wtorku do soboty od godziny 18:00. Kuchnia łączy rodzinne składniki z egzotycznymi akcentami i technikami, wykorzystując wpływy innych kultur w celu stworzenia nowych smaków: od ceviche z labraksa, przez autorską wersję empanadas, po sałatkę z czarnej rzodkiewki z jalapeno i z fermentowaną kukurydzą. W barze wypijecie też wyśmienite drinki i koktajle.
KANTINI – BIKINI BERLIN
Innowacyjny koncept 14 knajpek z całego świata w stylowo urządzonym wnętrzu wyjątkowego centrum handlowego Bikini Berlin. Tu, wśród kwiatów i z widokiem na berlińskie zoo, zjecie izraelskie specjały, meksykańskie burrito, które możecie popić zimną margaritą, miski hawajskie, ramen czy pyszne burgery. Z pełnym żołądkiem warto przejść się po centrum Bikini Berlin – poza ciekawymi sklepami, jak Samsoe & Samsoe czy American Vintage, znajdziecie tu liczne concept story.
www.bikiniberlin.de/de/kantini
FREA
“Pełen smak, zero odpadów” to motto tej wyjątkowej wegetariańskiej/wegańskiej restauracji zlokalizowanej w dzielnicy Mitte. Zjecie tu potrawy na bazie roślin ze zrównoważonych produktów od regionalnych ekologicznych producentów. FREA stosuje unikalną koncepcję: oprócz dozowania plastiku wszystkie resztki jedzenia są kompostowane dzięki własnej maszynie i zwracane do gospodarstw dostawców.
LOKAL
Świetnie urządzona restauracja w minimalistycznym stylu – za wnętrze odpowiada znane berlińskie biuro architektoniczne i producent drewnianych mebli i innych produktów – Buchholzberlin. Z kolei w menu królują tu smaczne dania, skomponowane w oparciu o sezonowe, lokalne składniki. Aktualną kartę warto sprawdzić na stronie.
DALUMA
Super zdrowe może być super smaczne. Na śniadanie zjemy tu domową granolę z nasionami goja i chia oraz owocami. Po południu warto wstąpić na smaczną zupę. Do tego Daluma zaserwuje nam pyszne smoothies (kochający słodkości znajdą tu smoothie z surowej czekolady), naturalne soki i inne przekąski, które kuszą, by zabrać je ze sobą na wynos. Daluma to także sklep ze zdrową żywnością. My odwiedziliśmy lokalizację w Mitte przy Weinbergsweg 3, ale jest też kilka innych lokalizacji i sklep online.
MONSIEUR VUONG
Przychodzę tu od lat i cały czas tak samo lubię to miejsce. Małe stołeczki jak na wietnamskiej ulicy, neony na ścianie, wieloosobowe stoliki i kolejka przy wejściu. Na stałe w karcie zagościła mała selekcja dań (zupy, przekąski), bo to, czego warto spróbować, znajdziecie napisane kredą na tablicy. Oryginalne przepisy, świeże produkty, aromatyczne przyprawy przenoszą nas na kulinarną ucztę w deltę rzeki Mekong w Wietnamie, gdzie gęste curry, soczyste krewetki smakują najlepiej.
GDZIE SIĘ ZATRZYMAĆ:
LULU GULDSMEDEN
Butikowy eko hotel, który skradł moje serce. W oryginalnie urządzonej restauracji zjecie m.in. organiczne śniadanie, a w niedzielę brunch – to także super opcja dla tych, którzy nie mieszkają w hotelu, a chcieliby spędzić tu trochę czasu. Jeśli podróżujecie z rodziną polecamy industrialny dwupoziomowy loft z huśtawką. Wielkim plusem są ekologiczne rozwiązania, od kosmetyków, przez bambusowe szczoteczki do zębów, po butelki do napełniania wodą. Z kodem: I.Passion macie 15% zniżki na pobyt.
www. guldsmedenhotels.com/berlin
25 HOURS BIKINI BERLIN
Uwielbiam ten hotel. Świetny design, niesztampowe rozwiązania. Leżąc na hamaku w pokoju, można podziwiać zwierzaki w berlińskim zoo. A tuż obok znajduje się inny fantastyczny koncept – Bikini Berlin. Wracając jednak do hotelu modnej sieci 25 hours, poza stylowymi pokojami czeka tu na Was naprawdę fajna restauracja i bar z widokiem na Charlottenburg. Poza tym super lokalizacja (niedaleko znajdują się C/O i Helmut Newton Foundation).
www.25hours-hotels.com/en/hotels/berlin/bikini-berlin
VIENNA HOUSE ANDEL’S BERLIN
Duże pokoje, designerskie lobby z kanapami, kominkiem i pięknymi wydaniami książek, a także 3 restauracje (w tym nagrodzona gwiazdką Michelin restauracja SkyKitchen). Tu spędzisz doskonale czas podczas pobytu w hotelu – od śniadania aż po wieczornego drinka w barze na
14 piętrze z panoramicznym widokiem na Berlin. Do tego Sfera Spa – 550m2, na których znajdują się spa, siłownia, jacuzzi i sauny oraz wyjątkowe podejście do dzieci.
www.viennahouse.com/en/andels-berlin
BERLIN ABION SPREEBOGEN WATERSIDE
Elegancki 4-gwiazdowy hotel położony nad rzeką Szprewą spodoba Wam się zarówno, jeśli podróżujecie w biznesie, jak i z rodziną. Pokoje są przestronne i stylowo urządzone w jasnych barwach – w pokoju 2-osobowym spokojnie zmieści się dodatkowe łóżko. Duże wrażenie
zrobił na mnie dobór albumów i książek w biblioteczce w lobby, a także bufet śniadaniowy. Restauracja Carl & Sophie zaprasza na lunch i kolację, a centrum fitness ze wspaniałym widokiem na Berlin – na ćwiczenia.
www.ameronhotels.com/de/berlin-abion-spreebogen-waterside
Submit a Comment