Nowe miejsce: LOKAL 14
- WARSAW state of mind
- On stycznia 21, 2015
Po dobrej rekomendacji po kolacji w Lokal 14 spodziewaliśmy się dużo. I było bardzo pysznie i co więcej bardzo ciekawie: nieduża karta zaskakuje interesującymi pozycjami – jest w niej wszystko czego możemy szukać w ciekawej odsłonie.
Składniki, połączenia, w końcu świetna obsługa i sam smak potraw. Warto.
Wystrój restauracji jest prosty: nieco industrialne wnętrze, betonowe ściany, drewniane meble. Lokal jest bardzo wysoki przez co mieści także antresolę. Spory bar zaprasza na drinka. Przez duże, wysokie okna możemy obserwować życie na Świętokszyskiej.
W menu znajdziemy między innymi tatar wołowy z kaparami z bzu z żółtkiem, pianą z ogórków kiszonych z grzybami, risotto dyniowe z gorgonzolą i pestkami dyni i słodkości. Dodatkowo można wpaść na śniadanie lub śledzić zmieniające się menu lunchowe.
Za nietypowe menu odpowiada Filip Kosiń, który wcześniej pracował w restauracji Tamka 43.
Co nam się podobało i co nam smakowało:
– wysokie okna i prosty nieco industrialny ale elegancki wystrój
– antresola na której można znaleźć bardziej kameralne miejsce
– zupka – krem na poczęstunek i na poczekanie – smak i zapach oliwy truflowej pamiętam do dziś
– świetna sałatka, która zdecydowanie wystarczy za lunch – rukola z pieczoną cieciorką, cukinią, świeżym ogórkiem, miętą, kolendrą z chorizo i ze smażonym serem halloumi w czarnym sezamie
– smażony sandacz (super lekki) z pieczonym koprem włoskim, szpinakiem, praliną orzechową i orzeszkami macadamia – absolutnie doskonałe zestawienie
– doskonałe wino, które idealnie pasowało na zamówionych dań
– świetna, uważna a nie nachalna obsługa – a to sztuka!
Z pewnością wrócimy na pierś z kaczki Moulard z dynią, kasztanami i żurawiną oraz na jeden z koktajli – Lokal 6 – wódka, grejpfrut, freszak, grejpfrut, syrop cynamonowy, sour brzmi naprawdę nieźle!
LOKAL 14
Świętokszyska 14
Submit a Comment