Jestem

Po pierwsze mamą Lilki, kobietą, która od zawsze wie, jak będzie wyglądać jej życie. W myśl zasady ”jesteś tym, o czym myślisz” od zawsze lubiłam chodzić po restauracjach, zawsze zastanawiałam się, co w każdej z nich można byłoby zmienić, poprawić, ulepszyć – zwracałam uwagę na szczegóły – ta myśl była początkiem do czegoś ”wielkiego’’, czegoś, co dzieje się dziś – prawo, finanse i bankowość czy zarządzanie zasobami ludzkimi były w moim życiu tylko po to, aby dowiedzieć się o samej sobie, czego na pewno nie chcę z życiu robić. Mój kompas życiowy – intuicja, od zawsze mówiła mi, że jak ryba w wodzie odnajdę się w branży kreatywnej, dlatego też z dnia na dzień zostawiłam pracę w korporacji po to tylko, by wejść z marszu do restauracji i zaproponować jej właścicielowi współpracę, bo czemu nie… I tak zaczęła się moja przygoda z gastronomią – od Pani od Marketingu, po Managera Restauracji przez Osobę Zarządzającą kilkoma restauracjami, po stworzenie Fiki – tak wygląda moja droga w moim restauracyjnym świecie. Fika to dziecko intuicji, determinacji i ciężkiej pracy. Fika to część mnie samej.  

Pasja to

To alter ego Ciebie samej, to wolna wola i świadomy wybór tego, co dla Ciebie ważne i co Cię może uskrzydlić, dać Ci satysfakcję, poczucie spełnienia i dziecięcą radość. To danie Twoim marzeniom przestrzeni do zaistnienia i realizacji. 

Inspirują mnie

Człowiek i wszystkie psychologiczne aspekty z nim związane, psychologia kliniczna, psychologia bechawioralno-poznawcza. Poznawanie natury człowieka nigdy się nie kończy, więc nigdy nie będę wiedzieć wszystkiego, co oznacza, że nigdy nie przestanę się uczyć i rozwijać.