Lepkie powietrze, zapach kadzideł i smak dojrzałego mango. Zieleń pól ryżowych, palm kokosowych, turkus wody i błękit nieba. Roześmiane dzieci i spokojni starcy składający ofiarę buddzie. Złote świątynie, tuk tuki, masaże za kilka dolarów. Przeciwności i krańcowości, które się uzupełniają: hałas i cisza, tłumy ludzi i puste plaże. Bogactwo roślin, smaków, wierzeń.
Po miejskich eskapadach znaliśmy już smaki z ulicznych straganów Bangkoku, ale jakie jest jedzenie gourmet w Tajlandii? Odwiedzamy restaurację Cafe Claire w hotelu Oriental Residence. Miejsce znane jest w Bangkoku z najlepszej jakości składników, z których szef kuchni komponuje menu łączące tajsko-międzynarodowy styl. Read More
Pulsujący rytm miasta zdaje się być tutaj odległy, choć hotel Oriental Residence położony jest w centrum nowoczesnego Bangkoku. To miejsce stworzone dla poszukujących wytchnienia od wibrującej od dźwięków, smaków i zapachów azjatyckiej metropolii.
Szyk starego Szanghaju. Wdzięk, klasa. Z szerokiej i głośnej Sukhumvit Road skręcamy w wąska uliczkę. Docieramy do jej końca, gdzię otoczony drzewami wynurza się Cabochon Hotel.
Drogie restauracje czy buszowanie po lokalnych supermarketach, regionalne knajpki czy stoiska uliczne. Oto prawdziwy jedzeniowy dylemat. Co powiecie na bagietkę kupioną na stoisku w laotańskim miasteczku Luang Prabang? Jest ser, szynka, masło i warzywa. Nie widzę tylko lodówki. A może macie ochotę na koniki polne w chili? Jeśli nie lubicie na ostro w meksykańskiej Oaxaca są też dostępne inne smaki. W Brazylijskim miasteczku Paracuru uliczne stragany zdominowały wszelakie butelki z alkoholem: rumy, likiery, ale największe zapotrzebowanie zarówno wśród lokalnych, jak i przyjezdnych było na cachaça, z której powstawała caipirinha.Read More