Image Image Image Image Image Image Image Image Image Image

INTO passion | Kwiecień 18, 2024

Scroll to top

Top

No Comments

STYLISH PAPER jesień 2022

STYLISH PAPER jesień 2022
Paulina Grabara

Spadające liście, odbijające się w Sekwanie popołudniowe słońce. Leniwy lunch w Le Marais, puszczanie łódek po stawie w Ogrodzie Luksemburskim, piknik pod wieżą Eiffla. Dłuższy jesienny weekend w Paryżu to świat w pigułce: wierzcie mi – zadowolicie wszystkie zmysły.

Nie wiem czy macie podobne odczucia, ale we mnie zwyczajnie rodzi się tęsknota za pewnymi miejscami. Tęsknię za miejscami, które mi się podobały i w których się dobrze czułam. W których odczuwałam liczne bodźce. I tak było z Paryżem, miastem które odgrywa w moim życiu niemałą rolę.

Po latach rozłąki nadszedł czas powrotu do miasta, które od zawsze uważałam za magiczne i niezwykle romantyczne. Tym razem postanowiłam zabrać tam moją 6-letnią córkę i spędzić 3 dni w Paryżu chłonąc jego atmosferę, odwiedzając ulubione miejsca i poznając nowe, a czwartego zabierając Natalkę na jeden dzień do Disneylandu.

 

IMG_8755

 

Cześć, nazywam się Paulina. Jeśli masz ochotę być na bieżąco, zapraszam Cię na: FB intopassion, IG intopassion.pl.

Możesz też stać się częścią STYLISH PAPER (Gazety w formacie A3, którą wydaję KLIK po więcej informacji) i intopassion – jeśli MASZ OCHOTĘ OTRZYMAĆ NOWY NUMER STYLISH PAPER, wesprzyj projekt na patronite.pl/intopassion.

 

W tekście okładkowym przeczytacie kilka słów ode mnie o Paryżu, a następnie przygotowałam dla Was subiektywny mini przewodnik 3 dni w Paryżu, który przy planowaniu krótszego pobytu może stać się dla Was inspiracją. Rozszerzeniem moich subiektywnych odczuć i wyborów jest zaproszenie do rozmowy mojej Instagramowej koleżanki – Alicji Parvine, której tekst „Paryż po francusku” możecie przeczytać na trzeciej stronie. Alicja jest licencjonowaną przewodniczką i skarbnicą wiedzy, a prywatnie przemiłą osobą. Wydała też 7 ebooków o Paryżu, więc nie wybierajcie się do stolicy Francji, nie zapoznając się choć z jednym z nich i nie odwiedzając jej konta na Instagramie from_warsaw_to_paris. Spędziłyśmy kilka godzin w parku puszczając łódki z moją córką, jedząc lunch, rozmawiając i popijając różowe wino.

stylishpaper_JESIEŃ_

 

stylishpaper_JESIEŃ_2

 

stylishpaper_JESIEŃ_3

 

Z Paryża za sprawą Maćka Kuczynskiego (IG maciek.kuczynski) przenosimy na Sycylię. Maciek pisze tak, że mam ochotę szukać biletów i lecieć do Palermo. „Uwielbiam pizzę, makarony, frizzante i pomidory, na domówkach bawię się do „italian disco”, wybieram włoski oryginał „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie” – te błahostki powodują, że czuję jak przez moje żyły przepływa włoska krew. Oczywiście mam pełną świadomość, ile jeszcze muszę zobaczyć i zrozumieć, żeby choć w części przypisać się do włoskiej kultury. Jednak niezaprzeczalnie Włochy zostają moim ulubionym kierunkiem urlopowym. Na moje szczęście Włochy oferują tak dużo, że życia może zabraknąć. Jednak właśnie tu najłatwiej mi deklarować łamanie życiowej zasady – nigdy nie wracaj, bo jest tak dużo do zobaczenia. W tym roku jednak wróciłem do Wenecji i był to wspaniały powrót, a całkiem niedawno wyruszyłem poznać nieznaną dotąd część Włoch i już chcę tam wrócić. Mowa o Sycylii i właśnie tu chciałbym Ciebie zabrać”.

stylishpaper_JESIEŃ_4 stylishpaper_JESIEŃ_5

 

Kończymy pobyt na Sycylii i wraz z Klaudią Kopciowską przenosimy się do niedalekiej Słowacji, gdzie czeka na Was słowacka kraina cudów. „Dobry” – takimi słowami przywitał nas gospodarz pensjonatu, w którym się zatrzymaliśmy. I wyjazd faktycznie był dobry – takimi słowami zaczyna swoją opowieść Klaudia. „W zasadzie był bardzo dobry, bo widoki, jakich dane nam było uświadczyć, były jednymi z piękniejszych w moim życiu. Hiking grzbietami gór, a przed Tobą, za Tobą i gdzie tylko się obejrzysz, panorama zielonych wzgórz, kontrastujących z błękitem nieba. Leśne spacery i wspinaczki pośród potoków i miniaturowych wodospadów, bajkowy zamek rodem z Disneya, zachód słońca chowającego się za górami i słynny kraj Janosika – zbójnika, który zgodnie z legendą zabierał bogatym i dawał biednym”.

stylishpaper_JESIEŃ_6

 

I kolejny Gość tego numeru – Filip, twórca znany jako Głodny Świata, zabiera nas w wyjątkową podróż – do Limy. „Morze świateł i niewiele poza tym – jest już późny wieczór, więc z okien samolotu widzę tylko migoczące punkty miasta, które giną bez ostrzeżenia w czarnej otchłani oceanu. Gęsta pajęczyna światła skontrastowana z absolutną czernią, spektakl typowy dla wielkich, nadmorskich miast po zmroku. Jestem ciekaw, co czai się tam na dole. O Limie słyszałem dotąd tyle, żeby omijać ją szerokim łukiem, a nic nie zachęca mnie do podróży bardziej niż tego typu, niecierpiące sprzeciwu, opinie – zwykle bowiem okazuje się, że własne zdanie jest zgoła odmienne”.

stylishpaper_JESIEŃ_7

 

Na rozkładówce w środku naszego magazynu znajdziecie mój wywiad z Czworonas: Karolina, Jacek, Julka i Zosia. Prowadzą profil na Instagramie i bloga CZWORONAS.COM. Zawodowo tworzą markę Oplotka. O podróżach we czworo, o wychowaniu dzieci, o wspólnie spędzanym czasie opowiadają z wielką pasją. Przeczytajcie koniecznie. „Dzięki takiej formule naszych wyjazdów, dziewczynki uczą się, że życie to miks różnych emocji, różnych przeżyć. Zamiast wakacji all inclusive i gotowych rozwiązań wybieramy wspólne podróże szyte na miarę. Nasze wyjazdy to przygoda i jak to w życiu bywa, nie zawsze jest kolorowo. Bywa trudno, czasem nie mamy pod ręką ulubionego jedzenia dziewczynek, czasem musimy pokonać długą i pełną wysiłku drogę. Po to, by na końcu czekała na nas nagroda, np. nieziemski widok, którego nikt nam nie odbierze. Wierzymy, że takie podróże zbudują nasze córki na innych wartościach”

stylishpaper_JESIEŃ_8

stylishpaper_JESIEŃ_9

 

Na kolejnej stronie zabieram Was ze sobą do Pamukkale. W zeszłym roku pomyślałam, że jeśli jeszcze kiedyś wrócę do Turcji, muszę się tam w końcu wybrać. Zarezerwowaliśmy wakacje w Bodrum i do ostatniej chwili nie planowaliśmy jednak takiej wycieczki. „Kochanie – a może pojedziemy do Pamukkale” – powiedziałam do M. „Możemy jechać” – usłyszałam w odpowiedzi. Wiedziałam jednak jedno: aby się wybrać do Pamukkale musimy bardzo wcześniej wstać, bo w środku dnia będzie tam bardzo dużo ludzi. Sama droga też nie brzmiała zachęcająco. „Pojedziecie 3,5-4 godziny” – mówili. No to wymyśliłam rozwiązanie naszych problemów. „Kochanie, a może pojedziemy wieczorem? Zarezerwuję hotel i zobaczę balony nad Pamukkale?”. I tak o godzinie 21 ja, mój mąż i Natalka opuściliśmy Bodrum i udaliśmy się w kierunku Denizli, położonego kilkanaście kilometrów od Pamukkale, a właściwie Hierapolis, miasta. I powiem Wam jedno – to była rewelacyjna wycieczka!.

stylishpaper_JESIEŃ_10

 

Z pięknego Pamukkale przenosimy się do mojej ulubionej górskiej doliny – do Val Senales i miasteczka Maso Corto w Południowym Tyrolu we Włoszech. Jest tam pięknie jesienią, ale z przyjemnością opisujemy Wam ten region, gdybyście szukali już pomysłów na zimowy wypad.

Kiedy zimy w Polsce nie rozpieszczają nadmiarem śniegu, w Południowym Tyrolu znajdziecie dolinę Val Senales, gdzie jest go zawsze pod dostatkiem. Miłośnicy sportów zimowych mogą być spokojni – gruba warstwa gęstego białego puchu gwarantowana. Pobyt w tym cudownym miejscu wyzwoli produkcję hormonu szczęścia i obniży poziom stresu. W Val Senales można zapomnieć o codziennym życiu i przenieść do magicznego świata lodu i śniegu. Ta dzika dolina ma zaledwie ok. 1300 mieszkańców i jest położona w południowych Włoszech. Z jednej strony zamykają ją lodowce położone na wysokości 2.011 – 3.212 metrów. Jeśli szukacie bliskiego kontaktu z naturą, tradycyjną kulturą, to idealne miejsce dla Was. Spotkacie się tu z transhumancją – szlakiem, w który sezonowo wybierają się pasterze, owce i turyści, aby dostać się na te same od tysięcy lat pastwiska.

stylishpaper_JESIEŃ_11

 

Najlepsza impreza kulinarna w Polsce? Tasty Stories w Hotelach SPA dr Irena Eris. Nie mogliśmy przeoczyć tego wydarzenia, tym bardziej, że mieliśmy przyjemność być patronem medialnym. W jesiennym numerze przeczytacie o beskidzkich historiach opowiedzianych smakiem.

„Tradycją już jest, że podczas wrześniowego weekendu w Hotelu SPA Dr Irena Eris w Krynicy-Zdroju odbywa się finał beskidzkiej edycji Dr Irena Eris Tasty Stories. Tegoroczne wydarzenie (które miało miejsce 9-11 września) podsumowało kolejny, piąty już rok odkrywania najciekawszych i przepełnionych smakiem historii związanych z tradycją kulinarną. A w tym roku także nawiązujących do dziedzictwa kulturowego Beskidu Sądeckiego i Beskidu Niskiego. Historie te zostały opowiedziane w filmie wprowadzającym w projekt Dr Irena Eris Tasty Stories oraz w serii podcastów przez troje bohaterów – malarkę Agatę Broniszewską z Krynicy-Zdroju, kustosza wpisanej na listę zabytków UNESCO cerkwi w Powroźniku Pawła Kąckiego oraz przez dwie koronczarki z Bobowej – Beatę Rzącę i Monikę Madej”.

stylishpaper_JESIEŃ_12

 

Jeśli szukacie idealnego miejsca, gdzie zatrzymacie się tu i teraz, to polecamy Wam Weranda Home, rezydencję znajdującą się niedaleko Poznania, w sercu Puszczy Zielonki. Malowniczy las, bliskość 2 jezior, niepowtarzalny klimat i pyszne jedzenie pozwolą Wam wziąć głęboki oddech i cieszyć się chwilą.

stylishpaper_JESIEŃ_13

 

Ostatnie strony już tradycyjnie poświęcamy polskim markom modowym, beauty i designerskim. Przeczytacie o nowych kolekcjach i produktach, a wraz z z Thank You Pop Up oraz z domem handlowym MYSIA3 przygotowaliśmy dla Was jesienne inspiracje.

stylishpaper_JESIEŃ_14

stylishpaper_JESIEŃ_15

stylishpaper_JESIEŃ_16

 

Submit a Comment