La dolce vita czyli moje włoskie przygody
![Paulina Grabara](http://intopassion.pl/wp-content/uploads/2013/01/Paulina-Grabara_avatar-64x64.jpg)
Włochy zachwycają mnie zawsze, gdziekolwiek się nie wybiorę, czy do małej sycylijskiej Taorminy czy ukochanego Rzymu. Uwielbiam gwar na straganach, miasteczka na stromych zboczach Amalfi, różnorodne oblicze Apulii i owce w górach w Maso Corto.
Mój ślub w Rzymie
Nic nie równa się dla mnie widokowi, gdy ze wzgórza na skuterze zjeżdżasz na Piazza Venezia – widok koloseum dopełnia monumentalny biały Palazzo Venezia, na którym powiewa włoska flaga. Tu na ślub znalazłam Hotel de Russie, prawdziwą klasyczną perłę wśród hoteli, z pięknym wewnętrznym ogrodem.
CZYTAJ:
Instagramowy hit – Burano
Do Burano można się dostać łódką z serca Wenecji. Podróż trwa około godziny i jest tego warta – tu nie da się zrobić brzydkiego zdjęcia. Fioletowe, bordowe i różowe kamienice rozdzielają małe, urocze kanały – tu czas płynie zdecydowanie wolniej niż w Wenecji, nie ma tłumów i ceny są niższe.
CZYTAJ:
Aperitivo o zachodzie słońca
Florencja jest jednym z moich ulubionych miast na świecie, jednak nigdy nie wygląda tak pięknie, jak skąpana w zachodzącym słońcu. Najlepszym miejscem, by podziwiać rzekę, most Ponte Vecchio, kopułę katedry i cieszyć się aperitivo, jest bar na dachu hotelu Excelsior Westin Florence.
OGLĄDAJ NASZE VIDEO:
Teatr grecki w Taorminie
Taormina zachwyca: wąskie uliczki, malownicze domki, katedra, urocze piazza i widok na Etnę. Przytłaczać mogą tylko turyści. Ucieczką od tłumów może okazać się chwila spędzona na widowni wspaniale zachowanego starożytnego teatru greckiego – tu czas się zatrzymał.
Śniadanie z widokiem na Positano
Positano najbardziej lubię z oddali, kiedy nie słychać gwaru i nie widać przepychu. Idealnie zamieszkać w “pokoju z widokiem”, gdzie przy kawie można wpatrywać się w typową włoską zabudowę, która kaskadowo “opada” aż do plaży i błękitnego morza, czy na mozaikową kopułę kościółka Santa Maria Assunta, która lśni w promieniach słońca.
Spacer po Lerici
Największe odkrycie moich włoskich podróży położone niedaleko turystycznego Cinque Terre. Włosi twierdzą, że Lerici zachowali dla siebie i chronią miejsce przed masową turystyką. Zatoka w kształcie półksiężyca, średniowieczny zamek, położone na wzniesieniu kolorowe domki i wreszcie kołyszące się na wodzie łódki rybackie urzekają.
CZYTAJ:
Lunch w Pienzie
Kocham już sam wjazd do miasteczka, które dumne i nieco tajemnicze jawi się na wzgórzu. Położona w dolinie Val d’Orcia zachwyca widokami, katedrą, pałacem Piccolomini czy budynkiem Urządu Miasta. Ja najbardziej lubię kupić prosecco w lokalnym barze i przy fontannie na głównym placu obserwować rytm życia miasteczka i jego mieszkańców.
CZYTAJ:
Sette di Vino – jedna z najznakomitszych restauracji w Toskanii
Detox w Eremito
Doświadczenie, jakiego nigdy w życiu nie zapomnicie. Detox spa w klasztorze, spokój i wyjątkowa energia, głównie za sprawą właściciela Marcello. Jest kimś pomiędzy szaleńcem i terapeutą. Noc w celi, hymny i pochodnie, przywiązanie do detali i niczym nie zakłócony widok na naturę Umbrii. Najbardziej energetyzujące doświadczenie – Eremito.
CZYTAJ:
Apulia – najpiękniejszy region Włoch?
Białe miasto Ostuni, kosmiczne niemal domki Trulli w Alberobello i okolicy, barokowe Lecce, zwane Florencją Południa. Urocze Polignano a Mare zachwyca plażą w zatoczce i restauracją w grocie, a nasze ulubione rybackie Monopoli świeżymi rybami w lokalnej trattorii. A jak spędzić stylowo czas w hotelu, to tylko w Masseria Torre Coccaro.
CZYTAJ:
OGLĄDAJ NASZE VIDEO:
Submit a Comment